Oficjalnie: Hit transferowy Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Mistrz świata ostatnim wzmocnieniem

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Jakub Kochanowski
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Jakub Kochanowski

Działacze Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w efektownym stylu zakończyli budowę składu na nowy sezon. Ostatnim wzmocnieniem zespołu został środkowy reprezentacji Polski, mistrz świata z 2018 roku, Jakub Kochanowski.

Do Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Jakub Kochanowski przenosi się z PGE Skry Bełchatów. Pierwsze kroki w seniorskiej siatkówce 22-letni środkowy stawiał w Olsztynie, w latach 2016-2018 broniąc barw AZS-u Olsztyn. Do pierwszej drużyny akademików z Warmii i Mazur reprezentant Polski trafił po trzech latach występów w drużynie Młodej Ligi.

- Nie trzeba było mnie długo przekonywać do przyjęcia tej propozycji. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle to jeden z topowych klubów w Polsce, walczący o najwyższe cele i uczestniczący w Lidze Mistrzów. Przychodzę tutaj walczyć o mistrzostwo Polski i Puchar Polski. Mam nadzieję, że również w rozgrywkach Ligi Mistrzów zajdziemy daleko. Oczywiście nie możemy celować w nic innego niż mistrzostwo Polski. Zdobywając srebro czy brąz ta drużyna, składająca się z ambitnych chłopaków czułaby pewien niedosyt -  powiedział Jakub Kochanowski, w wywiadzie dla klubowego serwisu Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

Transfer Jakuba Kochanowskiego zamyka skład Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn- Koźle, na sezon 2020/2021. W najlepszej ekipie minionych rozgrywek ważne kontrakty posiadają: Benjamin Toniutti, Rafał Prokopczuk, Łukasz Kaczmarek, Bartłomiej Kluth, Aleksander Śliwka, Kamil Semeniuk, Piotr Łukasik, Adrian Staszewski, Paweł Zatorski, Korneliusz Banach, David Smith, Krzysztof Rejno i Mateusz Zawalski. Podstawowy skład Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, po zakończeniu okresu przygotowawczego, zostanie uzupełniony zawodnikami ZAKSY Strzelce Opolskie.

Czytaj także:

Rozgrywki w Iranie przełożone przez drugą falę epidemii. "Organizowane są nawet tajne wesela!"

Aleksiej Spiridonow został na lodzie. Olympiakos Pireus zrezygnował z podpisania kontraktu

ZOBACZ WIDEO: Jacek Nawrocki: Wszystkiego nie zrobimy. Widać dużą poprawę

Komentarze (0)