Stal Nysa wykorzystała zakończenie zgrupowania reprezentacji Polski. Zawodnicy otrzymali wolną rękę, dlatego Bartosz Kurek dołączył do beniaminka PlusLigi, by wciąż być w treningu.
- Nigdy nie ukrywałem swoich ciepłych uczuć względem miasta i klubu. Co do treningów, to nie jest to moje pierwsze spotkanie z trenerem Stelmachem, więc wiedziałem czego się mniej więcej spodziewać - powiedział atakujący.
Wybór klubu przez 32-latka nie jest przypadkowy. To właśnie w Stali siatkarz zbierał pierwsze siatkarskie szlify, zaliczając również debiut w seniorskiej siatkówce. W sezonie 2018/2019 MVP mistrzostw świata miał z kolei okazję mierzyć się ze swoim macierzystym klubem w rozgrywkach Pucharu Polski.
- Przede wszystkim jednak czuję się kibicem Stali i cieszę się, że będę mógł w przyszłym sezonie oglądać zespół w PlusLidze. Mam nadzieję, że kolejny sezon będzie tylko wstępem do kolejnych tłustych lat dla nyskiej siatkówki - dodał Kurek na oficjalnej stronie klubu.
Zdjęcia z treningu Kurka:
[b]
Czytaj także:[/b]
Czytaj także: Angel Trinidad zaczął życie w Warszawie. "W Polsce podoba mi się atmosfera wokół siatkówki"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Malwina Smarzek-Godek i jej nowe hobby
Czy Stal Nysa utrzyma się w PlusLidze? 
