Siatkówka. Wielki transfer Bartosza Bednorza. Rosjanie bardzo na niego liczą. Polak zaprzyjaźnił się z Ngapethem

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Bartosz Bednorz
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Bartosz Bednorz

Bartosz Bednorz ma być jedną z czołowych postaci Zenita Kazań. Rosjanie mają ogromne oczekiwania wobec przyjmującego reprezentacji. Polak zdradza, że zaprzyjaźnił się już z Francuzem Earvinem Ngapethem.

Transfer Bartosza Bednorza do Zenita Kazań był jednym z największych ruchów kadrowych na rynku transferowym. Rosyjski klub pokłada w Polaku duże nadzieje, licząc, iż 26-latek stanie się jednym z liderów zespołu powracającego po wielkie trofea.

- Pierwsze momenty w Rosji uświadomiły mi też, że oczekiwania wobec mojej osoby są bardzo duże, a to motywuje mnie do jeszcze cięższej pracy. Chcę udowodnić wszystkim, że zasłużyłem na grę w tak wielkim zespole - mówi Polak w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Reprezentant kraju przyznaje, że sporo oczekuje po współpracy z Władimirem Alekno, jednym z bardziej utytułowanych trenerów w tej dyscyplinie. Rosjanin pracował z wieloma uznanymi siatkarzami, sam w przeszłości - jako zawodnik - osiągał wielkie sukcesy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skoczył nie w Wiśle, a... do wody! Efektowne salto Karla Geigera

- Spotkaliśmy się na pierwszym treningu. To bardzo doświadczony szkoleniowiec, ogromny profesjonalista. Opowiedział mi o swoich oczekiwaniach wobec mnie, przedstawił mi system pracy w Kazaniu. Już teraz wiem, że na pewno wyniosę bardzo wiele z pracy z takim fachowcem - komentuje Bednorz, który szybko złapał nić porozumienia z Francuzem Earvinem Ngapethem. Obaj spędzają sporo czasu poza treningami.

- W Kazaniu złapaliśmy bardzo dobry kontakt ze sobą od samego początku. Jesteśmy też jedynymi osobami w drużynie, które nie mają bliskich na miejscu, dlatego też spędzamy ze sobą sporo czasu. Earvin pokazuje mi miasto, opowiada o klubie i bardzo pomaga mi w szybkiej aklimatyzacji. Wszyscy darzą go tutaj ogromnym szacunkiem - zdradza.

Bednorz nawiązał niedawno współpracę z agencją, w której 70 procent udziałów ma Robert Lewandowski. Jako pierwszy siatkarz i jeden z pierwszych sportowców w ogóle. - Jestem w bardzo dobrych rękach - mówi wprost. Więcej o tej współpracy przeczytasz TUTAJ.

Pierwszą okazję na zaprezentowanie swoich umiejętności w nowych barwach Bednorz otrzyma już 7 września. W Pucharze Rosji Zenit rozegra pięć spotkań. Superliga rozpocznie się pod koniec miesiąca.

Zobacz także:
Nowy sponsor i większe pieniądze. Start Lublin szykuje hitowy transfer! [WYWIAD]
EBL. Dariusz Kondraciuk: Tabak i długo, długo nikt. Strategia Mihevca nieco kuleje [WYWIAD]
EBL. Łukasz Koszarek: To mój najniższy kontrakt od czasów Polonii [WYWIAD]

Komentarze (1)
Igor Kowalik
4.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak można się przyjaźnić z tym zboczeńcem...