Siatkówka. PlusLiga. VERVA z kolejnym kłopotem zdrowotnym. Kowalczyk opuści najbliższe tygodnie

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Jakub Kowalczyk
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Jakub Kowalczyk

VERVA Warszawa Orlen Paliwa musi zmagać się z kolejną utratą zawodnika. Z powodu poważniejszych kłopotów zdrowotnych najbliższe tygodnie opuści Jakub Kowalczyk.

Od początku sezonu VERVA Warszawa Orlen Paliwa zmaga się z różnymi problemami. Drużyna prezentuje się w lidze poniżej oczekiwań, a ponadto stała się ona jedną z ofiar pandemii koronawirusa, co wpłynęło na przymusową przerwę w grze.

Kolejne złe wieści przyszły we wtorek. Klub oficjalnie poinformował o złym stanie zdrowia Jakuba Kowalczyka. - Mam przeziębione serce i muszę teraz dużo odpoczywać. Do siatkówki będę mógł wrócić za kilka tygodni. Już teraz tęsknię za treningami. Przez jakiś czas poczuję się jak kibice, oglądając mecze tylko w telewizji - w oficjalnym komunikacie VERVY powiedział siatkarz.

Dla samego zawodnika to spory cios, gdyż w ostatnich meczach wykorzystał on absencję Piotra Nowakowskiego, wskakując do pierwszego składu. Szczególnie dobrze 34-latek zaprezentował się w wygranym przez warszawian meczu z MKS-em Ślepsk Malow Suwałki, zdobywając 10 punktów.

Jak się okazuje, ten rok jest dla Kowalczyka bardzo pechowy. - Po powrocie z wakacji przez kilka tygodni leczyłem boreliozę. Niedawno przyszło mi zmierzyć się z koronawirusem. Teraz pojawiły się problemy z sercem. Dotychczasowo nie miałem poważnych kontuzji ani dłuższych przerw w grze. Choć czuję się silny i chętny do sportowej walki, na wyjście na boisko nie pozwala mi los - powiedział 34-latek.

Utrata środkowego rodzi problem na wspomnianej pozycji. Nie wiadomo, czy do gry może wrócić już Nowakowski, gdyż zmaga się on z COVID-19. Najpewniej szanse występu otrzyma Michał Kozłowski, czyli nowy nabytek klubu. Najbliższy mecz warszawianie rozegrają we wtorek, stając naprzeciwko Trefla Gdańsk.

Czytaj także:
Koronawirus. Paweł Zagumny: Nadal traktujemy skoszarowanie zawodników PlusLigi w jednym miejscu jako ostateczność
Strajk kobiet. Błyskawica na przedramieniu reprezentanta Polski. Maciej Muzaj wsparł protestujących

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak piękna Amerykanka dba o swoje ciało

Komentarze (0)