Personaliów zakażonych osób nie ujawniono, ale w komunikacie klubu widnieje informacja o "pozytywnych wynikach testów" w liczbie mnogiej. Można więc wnioskować, że jest to liczba na tyle duża, że drużyna nie będzie mogła rozgrywać spotkań.
"Treningi zespołu zostały zawieszone, a cała drużyna oraz sztab, zgodnie z zaleceniami, poddali się samoizolacji, z zachowaniem zasad rygoru bezpieczeństwa. Wszyscy członkowie drużyny zostaną ponownie poddani badaniu na obecność wirusa SARS-CoV-2" - napisano.
W związku z tym na pewno nie odbędą się dwa najbliższe spotkania siatkarek Energi MKS-u Kalisz. Ekipa trenera Jacka Pasińskiego miała w poniedziałek, 9 listopada, zmierzyć się w Łodzi z Grot Budowlanymi, zaś w sobotę, 14 listopada, miała podejmować Developres SkyRes Rzeszów.
Klub pozostaje w kontakcie ze służbami sanitarnymi oraz Polską Ligą Siatkówki, a o kolejnych działaniach będzie informować na bieżąco. Na razie zawieszone zostały wszystkie wspólne treningi. Zdrowe zawodniczki mają trenować indywidualnie w domach.
Energa MKS Kalisz aktualnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli TAURON Ligi z pięcioma zwycięstwami w siedmiu rozegranych meczach. Warto jednak zaznaczyć, że zespół z Wielkopolski ma jedno spotkanie zaległe - z Grupą Azoty Chemikiem Police, zaś mecz z #VolleyWrocław rozegrał awansem z II rundy.
Czytaj też:
Developres SkyRes Rzeszów nie traci rozpędu. ŁKS Commercecon Łódź kolejną ofiarą lidera
Grupa Azoty Chemik Police zagrał krótki mecz po długiej przerwie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zwariowana akcja na wagę 3 pkt.! Najpierw trafił kolegę w pośladki, a potem...