Tauron Liga: Dawid Murek zmobilizował #VolleyWrocław. E.Leclerc Moya Radomka Radom wygrała trudny mecz

PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: siatkarki E.Leclerc Moya Radomka Radom
PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: siatkarki E.Leclerc Moya Radomka Radom

E.Leclerc Moya Radomka Radom mocno napracowała się, żeby zwyciężyć 3:2 z #VolleyemWrocław. Drużyna prowadzona przez Dawida Murka podjęła walkę, ale musiała zadowolić się zdobyciem punktu.

W poprzednim tygodniu #VolleyWrocław rozstał się z Wojciechem Kurczyńskim, który zrezygnował z prowadzenia 10. zespołu w tabeli. Jego obowiązki przejął dotychczasowy asystent Dawid Murek. Poniedziałkowy mecz kosztował byłego reprezentanta Polski dużo energii. Tak dużo było żywiołowych reakcji, podskoków, okrzyków. Mocno przeżywał dobre akcje i niepowodzenia swoich podopiecznych.

Już po sześciu akcjach, pełnych błędów wrocławianek, była pierwsza przerwa na żądanie Dawida Murka. E.Leclerc Moya Radomka Radom prowadziła 5:1, dlatego późniejsze zwycięstwo 25:23 #Volleya w pierwszym secie było małym zaskoczeniem. Przede wszystkim świetnie blokował. Aż siedem razy radomianka została zatrzymana przy siatce, a tradycyjnie trudna do przejścia była Kamila Witkowska, która prowadzi w rankingu blokujących ligi.

Przed meczem obaj szkoleniowcy zmienili rozgrywającą. Dawid Murek postawił na Weronikę Wołodko, a nie Adriannę Szady. Z kolei Riccardo Marchesi dał szansę wykazania się Paulinie Zaborowskiej, która przy Katarzynie Skorupie nie pograła sobie we wcześniejszej części sezonu. W drugim secie Zaborowska mogła liczyć na swoje atakujące, które poznały sposób na ominięcie wrocławianek. Radomka wygrała 25:17 i po godzinie walki było 1:1 w setach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za zdjęcia! Żona Grzegorza Krychowiaka znów zachwyca

#Volley nie zamierzał poddawać się po nieudanym secie i w kolejnym narzucił swoje warunki. Po jego stronie było lepsze przyjęcie, co pomogło kończyć większą liczbę akcji w pierwszym tempie. Małgorzata Jasek dostała wsparcie od Natalii Murek i Anny Bączyńskiej, co poskutkowało zwycięstwem 25:19. W zespole z Radomia zawodziła topowa atakująca rozgrywek Bruna Honorio Marques, która myliła się często.

Radomka zgubiła punkt, a musiała ratować pozostałe, żeby nie dopuścić do dużej niespodzianki. Czwarta partia została zdominowana przez zespół z województwa mazowieckiego i zakończyła się wynikiem 25:16. Najskuteczniejsza spośród przyjezdnych była Janisa Johnson i również na Amerykankę liczyła Radomka w tie-breaku.

Ostatnia partia rozpoczęła się od prowadzenia wrocławianek 4:1, a zaliczka została zdobyta przy serwisach Natalii Murek. Radomka rozpoczęła pościg i odwróciła wynik dzięki szczelnym blokom. Przy zmianie stron było już 8:5 dla faworytek. Nie było to banalne zadanie, ale zamknęły one mecz wynikiem 15:11. Wyżej notowana w Tauron Lidze drużyna wygrała trudny dla siebie pojedynek 3:2.

#VolleyWrocław - E.Leclerc Moya Radomka Radom 2:3 (25:23, 17:25, 25:19, 16:25, 11:15)

Volley: Fedorek, Murek, Bączyńska, Wołodko, Witkowska, Jasek, Adamek (libero) oraz Szady, Wellna

Radomka: Zaborowska, Twardowska, Johnson, Łukasik, Picussa, Honorio, Witkowska (libero) oraz Bałucka, Biała

MVP: Janisa Johnson (Radomka)

#DrużynaPktMZPSety
1 KS DevelopRes Rzeszów 53 22 18 4 61:26
2 MOYA Radomka Radom 48 22 17 5 56:31
3 Grupa Azoty Chemik Police 46 22 16 6 56:31
4 ŁKS Commercecon Łódź 46 22 15 7 51:29
5 BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 37 22 12 10 46:39
6 Energa MKS Kalisz 36 24 12 12 46:47
7 Grot Budowlani Łódź 35 22 13 9 45:40
8 IŁ Capital Legionovia Legionowo 34 24 12 12 43:46
9 Metalkas Pałac Bydgoszcz 28 22 8 14 39:47
10 KGHM #VolleyWrocław 21 22 6 16 32:54
11 Joker Świecie 14 22 4 18 25:57
12 Enea PTPS Piła 4 22 1 21 11:64

Czytaj także: Aluron CMC Warta Zawiercie nie oddaje setów. Daremne pościgi Ślepska

Czytaj także: Falowanie i spadanie w Warszawie. Tie-break dla Jastrzębskiego Węgla

Źródło artykułu: