Tauron Liga. Błyskawiczny mecz w Kaliszu. Przedświąteczna wygrana ŁKS-u Commercecon Łódź

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarki ŁKS Commercecon Łódź
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: siatkarki ŁKS Commercecon Łódź

Siatkarskie mecze ligowe rozgrywane o godzinie 20:30 często mają to do siebie, że trwają długo, a kończą się tuż przed północą. Tym razem jednak tak nie było. ŁKS Commercecon Łódź pokonał Energę MKS Kalisz 3:0 w 14. kolejce Tauron Ligi.

Łódzkie Wiewióry miały się za co rewanżować siatkarkom z Wielkopolski. W pierwszej rundzie po dramatycznym i zaciętym pięciosetowym boju przegrały z Energą MKS-em. Teraz jednak biało-czerwono-białe znów łapią wiatr w żagle, choć nadal trenerowi Michalowi Maškowi marzy się przede wszystkim stabilizacja. Dla gospodyń z kolei był to początek serii meczów z medalistami ubiegłego sezonu TAURON Ligi. Przed świętami zmierzą się jeszcze z Developresem SkyRes Rzeszów, a po nich - z Grupą Azoty Chemikiem Police.

- W samej końcówce roku przed nami gwiazdozbiór, ale my jesteśmy walczakami. Będziemy walczyć o każdy mały punkt, a może jeśli wywalczymy ich parę złoży się to na seta, lub punkt w ligowej tabeli? Na pewno nie przystępujemy do tych meczów w roli faworytów, ale nie będziemy też zwieszać głów i łatwo się nie poddamy - zapowiadał trener kaliszanek Jacek Pasiński.

Nie będzie jednak dużą przesadą, jeśli napiszemy, że na pierwszego seta gospodynie z szatni nie wyszły. Z pierwszych osiemnastu akcji wygrały zaledwie dwie. Długo z pola zagrywki nie schodziła Aleksandra Wójcik, a gdy tak się stało, jej drużyna prowadziła już 16:3. Ogromne kłopoty z przyjęciem miejscowych przekładały się też na kłopoty w ofensywie. A z drugiej strony brylowała Katarzyna Zaroślińska-Król. Tę część gry przyjezdne wygrały do 12.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Justyna Kowalczyk w formie. Na trasie i w dobrych ripostach

Drugą także rozpoczęły bardzo pewnie, choć w pewnym momencie trener Pasiński sięgnął po Ewelinę Polak na rozegraniu, Energa MKS zmniejszył stratę z pięciu (4:9) do jednego (10:11) punktu. Później jednak w ataku odpaliła także Aleksandra Wójcik i łodzianki ponownie odjechały przeciwniczkom. Dodatkowo jeszcze jakby wrzuciły piasek w tryby przeciwniczek, bo te w całym secie zdobyły łącznie 14 oczek.

Trzeciego seta ŁKS Commercecon także rozpoczął od szarpnięcia na początku zagrywką (Katarzyny Zaroślińskiej-Król i Aleksandry Wójcik), co ustawiło dalszy przebieg gry. Zdecydowanie wybiły z głowy siatkówkę przeciwniczkom w późny poniedziałkowy wieczór w Kalisz Arenie. Łodzianki pozwoliły zdobyć rywalkom w tej partii 19 punktów, a po nieco ponad godzinie i dziesięciu minutach było już po meczu. Trzy punkty pojechały do Miasta Włókniarzy.

Dla ełkaesianek był to już ostatni mecz w 2020 roku. Kaliszanki zaś mają jeszcze do nadrobienia dwa spotkania zaległe - 23 grudnia o 16:30 u siebie z powracającym po kwarantannie Developresem SkyRes Rzeszów, a 29 grudnia w Policach z Grupą Azoty Chemikiem.

Energa MKS Kalisz - ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (12:25, 14:25, 19:25)

Energa MKS: Kucharska, Szperlak, Bednarek, Gałkowska, Gromadowska, Ptak, Mazur (libero) oraz Szczurowska, Polak, Centka, Łysiak (libero).

ŁKS Commercecon: Bongaerts, Lazović, Alagierska, Zaroślińska-Król, Wójcik, Ninković, Saad (libero) oraz Laszczyk.

MVP: Katarzyna Zaroślińska-Król (ŁKS Commercecon)

Czytaj też:
Grot Budowlani Łódź uratowali komplet punktów po walce na przewagi. Jedenasta ligowa wygrana z rzędu!
Transfer Grupy Azoty Chemika Police zakończył się fiaskiem. Samara nie zagra w Tauron Lidze

Komentarze (3)
avatar
gogo
22.12.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przecierałem oczy ze zdumienia widząc bezradność MKS-u w przyjęciu czy anemicznym ataku, a taka Szczurowska siedziała na ławce rezerwowych !!! Zawsze myślałem że zespół który nie jest faworytem Czytaj całość
avatar
Józef Czaszkiewicz
21.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tym razem zawodniczki Energa MKS Kalisz zagrały dla trenera... na do widzenia :)