Działacze Asseco Resovii Rzeszów jeszcze w grudniu przedłużyli kontrakt z Alberto Giulianim. To właśnie włoski szkoleniowiec ma odpowiadać za budowę zespołu, który w kolejnym sezonie miałby z powodzeniem walczyć o najwyższe cele. Lista życzeń ekipy z Podkarpacia, według doniesień medialnych, jest długa i imponująca. Na celowniku znaleźli się bowiem czołowi gracze PlusLigi oraz uznane nazwiska siatkówki europejskiej i światowej.
Jak dotąd na karuzeli transferowej Pasów znalazły się nazwiska reprezentanta Słowenii Tine Urnauta, Pawła Zatorskiego, Aleksandra Śliwki, Bartosza Kwolka, Jakuba Kochanowskiego i Karola Kłosa. Zdaniem włoskich mediów, pewne jest, że nowym atakującym zostanie z kolei Maciej Muzaj.
Według ostatnich informacji Gian Luci Pasiniego, Alberto Giuliani w swojej ekipie chętnie widziałby również Jana Kozamernika. 25-latek dwukrotnie stawał z reprezentacją Słowenii na drugim stopniu podium mistrzostw Europy. Drugi z turniejów zakończył zresztą z tytułem najlepszego środkowego imprezy. W swojej kolekcji posiada również trzy tytuły mistrza i puchar kraju wywalczone z ACH Volley Lublana.
O wzmocnieniach myślą również w Zawierciu. Drużyna prowadzona przez Igora Kolakovicia aktualnie zajmuje w ligowej tabeli piątą pozycję. To jednak nie do końca satysfakcjonuje przedstawicieli klubu. Pierwszym graczem, który pojawia się na liście transferowej w kontekście kolejnego sezonu, jest Filippo Lanza. Reprezentant Włoch ma na swoim koncie osiem medali wywalczonych z drużyną narodową. W kolekcji znajdują się m.in. srebro igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, Pucharu Świata 2015 i Pucharu Wielkich Mistrzów 2017. W obecnym sezonie 29-latek reprezentuje barwy Vero Volley Monza.
Czytaj także:
Jastrzębski Węgiel znalazł następcę Luke'a Reynoldsa. Włoski szkoleniowiec powraca do PlusLigi
Krok od sensacji w Zawierciu. MKS Będzin nie zamierza oddać PlusLigi bez walki
ZOBACZ WIDEO: Prezes Ekstraklasy S.A. szacuje straty klubów przez pandemię. Padła konkretna kwota