Siatkarki Budowlanych Toruń rozpoczęły przygotowania do sezonu
Nie lada wyzwanie czeka sztab szkoleniowy Budowlanych Toruń, aby utrzymać zespół w pierwszej lidze. Z klubu odszedł główny sponsor, przez co budżet zmniejszył się o 30 proc. Co gorsza drużynę opuściło także kilka zawodniczek m. in. Natalia Krawulska, która w ubiegłym sezonie była jedną z najlepszych zawodniczek ekipy z grodu Kopernika.
Trener Mariusz Soja mimo, że rozpoczął już przygotowania do sezonu z zespołem Budowlanych Toruń, nadal nie wie do końca jakim składem będzie dysponował. Po odejściu z drużyny głównego sponsora działacze w znacznym stopniu musieli zweryfikować plany nie tylko budżetowe, ale i sportowe. -To prawdziwa katastrofa dla toruńskiej siatkówki. W jednej chwili straciliśmy trzydzieści procent budżetu- przyznaje na łamach strony internetowej klubu. Z pewnością ten fakt wpłynął na decyzję siatkarek, które zdecydowały się na zmianę barw klubowych. Z grodu Kopernika odeszły bowiem trzy zawodniczki. Wśród nich znalazła się Natalia Krawulska. Jedna z czołowych siatkarek drużyny zdecydowała się na przenosiny do macierzystego Farmutilu Piła. Oprócz niej swoją przygodę z zespołem zakończyły czeska środkowa Zuzana Matusowa (szuka klubu w lidze belgijskiej, lub francuskiej), oraz rozgrywająca Karolina Filipowicz, która podpisała kontrakt z Szóstką Biłgoraj. Przez dłuższy czas wydawało się również, że jej śladem podąży Patrycja Kowalska jednak ostatecznie 20-letnia środkowa zdecydowała się pozostać w drużynie prowadzonej przez Mariusza Soję.
Mimo nie najlepszej kondycji finansowej ubytki kadrowe udało się załatać sprowadzając kilka perspektywicznych zawodniczek, które mogą okazać się sporym wzmocnieniem ekipy toruńskiej. Z pewnością spore nadzieje działacze pokładają w zakontraktowanej Monice Weder. Była zawodniczka Centrostalu Bydgoszcz grająca na pozycji skrzydłowej ma za sobą kilka sezonów rozegranych na parkietach pierwszoligowych. Miniony rok spędziła w drużynie AZS-AWF Poznań, który w klasyfikacji końcowej zajął dziewiąte miejsce w efekcie czego spadł o klasę niżej. Oprócz niej do drużyny dołączyły dwie zawodniczki rezerw Farmutilu Piła: Agata Wojtasik (atakująca) oraz Gracja Wierciszewska (rozgrywająca). Udało się także namówić do powrotu na parkiet Judytę Szulc. Rozgrywająca Budowlanych początkowo planowała zakończyć karierę, jednak włodarzom klubu udało się ją namówić do zmiany decyzji.
W klubie cały czas prowadzone są rozmowy odnośnie kontraktów z Sandrą Cabańską i Michaliną Liss. Wymienione siatkarki w ubiegłym roku grały w drużynie Budowlanych i szkoleniowiec nadal chętnie widziałby je w składzie swojej ekipy. Podobnie jak Agnieszkę Sikorską, która na początku roku doznała kontuzji zerwania wiązadeł i najprawdopodobniej powróci do gry dopiero w styczniu.
Drużyna Budowlanych Toruń przez tydzień będzie się przygotowywać do nowego sezonu na własnych obiektach. 17 sierpnia natomiast zespół wyruszy na obóz do Ciechocinka. W planach jest również zgrupowanie w Zakopanem, oraz udział w meczach sparingowych i turniejach towarzyskich.
Skład Budowlanych Toruń na sezon 2009/2010:
rozgrywające: Agata Wojtasik, Judyta Szulc
przyjmujące: Maja Soja, Joanna Sobczak, Gracja Wierciszewska, Monika Weder, Agnieszka Sikorska, Sandra Cabańska*
środkowe: Patrycja Kowalska, Marta Wiśniewska, Michalina Liss*
libero: Marta Januszewska
*- zawodniczki niebawem mają podpisać kontrakt
