Savino Del Bene Scandicci i Developres SkyRes Rzeszów po pięciu meczach znajdowały się na przeciwnych biegunach tabeli. Siatkarki z Włoch odniosły cztery zwycięstwa w pięciu meczach i były już pewne awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń.
Z kolei zawodniczki Developresu SkyRes Rzeszów zamykały grupową tabelę z dorobkiem dwóch punktów. W poprzednim meczu uległy Unet E-Work Busto Arsizio 0:3.
Rzeszowianki kapitalne weszły w mecz, świetne ataki Kiery van Ryk oraz dobra postawa w bloku dały im pokaźną zaliczkę (4:0). Za sprawą ataków Megan Courtney Włoszki złapały kontakt z rywalkami. Podopieczne Massimo Barboliniego popełniały jednak sporo błędów, co pozwoliło zespołowi z Polski odbudować zaliczkę. W końcówce zawodniczki Developresu miały problemu w przyjęciu, co uniemożliwiało im wyprowadzenie skutecznego ataku. Polki miały kilka piłek setowych, ale ich nie wykorzystały i po długiej grze na przewagi przegrały 33:35.
ZOBACZ WIDEO: Żaden "Diabeł" tylko Adam "Loczek" Morawski. Polski bramkarz opowiedział o meczach na mistrzostwach świata
Początek drugiej partii był bardzo wyrównany, a wynik przez długi czas oscylował wokół remisu. Z czasem jednak przewagę zaczęły zyskiwać rzeszowianki, które za sprawą kontry Alexandry Lazić oraz błędów rywalek miały trzy punkty przewagi. Zawodniczki z Włoch jednak szybko wyrównały dzięki dobrej postawie w zagrywce oraz bloku. Podopieczne Antigi odpłaciły się jednak tym samym, dwukrotnie zatrzymały Magdalenę Stysiak, a dobrą zmianę dała Magdalena Grabka. Tym razem nie roztrwoniły przewagi i zwyciężyły 25:22.
Trener Stephane Antiga przeprowadził kilka zmian i z wyjściowej szóstki na parkiecie pozostała tylko połowa składu. Po nieudanym początku trzeciego seta rzeszowianki doprowadziły do remisu. Znakomita postawa na siatce Gabrieli Polańskiej dała Polkom trzy punkty przewagi. Powiększyły ją po atakach Grabki i Van Ryk (16:11). Dalszą część seta przebiegała już pod dyktando zawodniczek Developresu, ich zwycięstwo przypieczętował skuteczny atak Kanadyjki.
Siatkarki Scandicci lepiej weszły w czwartą odsłonę spotkania, mocne uderzenie Kimberly Drewniok sprawiło, że prowadziły już trzema punktami. Rzeszowianki szybko wyrównały dzięki blokowi Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej. Włoszki popełniały coraz więcej błędów, co skrzętnie wykorzystywały zawodniczki prowadzone przez Antigę. Zespół z Polski miał w pewnym momencie sześć punktów przewagi, ale podopieczne Barboliniego rzuciły się do walki (17:19). Po kiwce Drewniok na tablicy wyników widniał remis. Po grze na przewagi lepsze okazały się Polki, które odniosły pierwsze zwycięstwo w tegorocznej Lidze Mistrzyń.
Developres SkyRes Rzeszów - Savino Del Bene Scandicci 3:1 (33:35, 25:22, 25;22, 28:26)
Developres: Van Ryk, Krajewska, Blagojević, Stenzel, Efimienko-Młotkowska, Fidon Lebleu, Krzos (libero) Polańska, Grabka, Rasińska, Kaczmar, Lazić
Scandicci: Stysiak, Malinov, Popović, Lubian, Wasilewa, Courtney, Merlo (libero) oraz Pietrini, Cecconello, Drewniok, Bosetti, Camera, Carocci (libero)
Unet e-work Busto Arsizio - SSC Palmberg Schwerin 3:0 (25:20, 25:13, 25:12)
# | Drużyna | M | Pkt | Sety | Małe punkty |
---|---|---|---|---|---|
1 | Savino Del Bene Scandicci | 6 | 12 | 15:9 | 345:294 |
2 | Unet e-work Busto Arsizio | 6 | 11 | 14:10 | 419:387 |
3 | SSC Palmberg Schwerin | 6 | 8 | 10:12 | 356:385 |
4 | Developres SkyRes Rzeszów | 6 | 5 | 8:16 | 303:357 |
Czytaj więcej:
Grupa Azoty Chemik Police w najlepszej ósemce w Europie. "Wielu nas skreślało"
Liga Mistrzyń. ŁKS Commercecon Łódź z trzema punktami i niedosytem. Wójcik: Taki błąd nie powinien mieć miejsca