Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Liga Mistrzów: Vital Heynen i Wilfredo Leon w opałach. Sir Sicoma Monini Perugia zmieciona z boiska

Sir Sicoma Monini Perugia rozpoczęła walkę o awans do półfinału Ligi Mistrzów meczem na wyjeździe z Leo Shoes Modena. Porażka 0:3 stawia drużynę Vitala Heynena, Wilfredo Leona i Macieja Muzaja w trudnej sytuacji przed rewanżem.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Wilfredo Leon WP SportoweFakty / Monika Pliś / Na zdjęciu: Wilfredo Leon
Konfrontacja rozpoczęła ćwierćfinały Ligi Mistrzów. W najlepszej ósemce w Europie znalazły się cztery kluby z Włoch, ale wszystkie dalej już nie awansują. Leo Shoes Modena i Sir Sicoma Monini rywalizują w "bratobójczym" dwumeczu. W sezonie zasadniczym ligi włoskiej wyraźnie lepsza była drużyna z Perugii i również ona była rozstawiona w losowaniu fazy pucharowej Ligi Mistrzów. W grupie zdobyła 15 punktów, a gospodarze 12. Dlatego gładka wygrana podopiecznych Andrei Gianiego nie była najbardziej spodziewanym wynikiem.

Gospodarze nie mieli zamiaru oddać pola przeciwnikom. Drużyna z Modeny grała od początku na wysokich obrotach, a obserwowanie problemów przeciwnika, tylko dodawało jej energii do walki. Luca Vettori, Daniele Lavia i Dragan Stanković byli skuteczni w ataku, a Micah Christenson skutecznie utrudniał gościom zadanie blokami. W drugim secie gospodarze wygrali wyraźnie 25:18. W trzecim walki było więcej, mimo to Leo Shoes zamknęło mecz wynikiem 3:0.

Vital Heynen wystawił od początku meczu jednego Polaka. Wilfredo Leon unikał błędów w przyjęciu, choć był najczęściej wybieranym zawodnikiem przez serwujących przeciwników. Gorzej i to wyraźnie wiodło się Leonowi w ataku. Wykorzystał 10 z 28 piłek, a jego skuteczność była jeszcze niższa niż i tak słabe 39 procent całego zespołu. Dwa asy Leona nie równoważyły pięciu błędów serwisowych.

ZOBACZ WIDEO: Tauron Puchar Polski. Natalia Mędrzyk zaskoczona po triumfie. "Faktycznie, znowu to zrobiłam"

Maciej Muzaj pozostał w kwadracie rezerwowych.

Sir Sicoma Monini Perugia ma jeszcze możliwość wywalczenia awansu, ale w rewanżu musi zaprezentować się wyraźnie lepiej niż we wtorek. Dojdzie do niego 2 marca. Ewentualna wygrana 3:0 albo 3:1 gospodarzy doprowadzi do złotego seta.

Leo Shoes Modena - Sir Sicoma Monini Perugia 3:0 (25:21, 25:18, 25:22)

Modena: Lavia, Mazzone, Vettori, Petric, Stanković, Christenson, Grebennikov (libero) oraz Porro, Karlitzek

Perugia: Ricci, Atanasijević, Płotnicki, Sole, Travica, Leon, Colaci (libero) oraz Vernon-Evans, Ter Horst, Zimmermann, Russo

Czytaj także: Michał Kubiak i Bartosz Kurek starli się w Japonii. Mecze były jednostronne

Czytaj także: Aluron CMC Warta Zawiercie pierwszy w turnieju finałowym. Dostał się tam sprintem

Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.

Czy Sir Sicoma Monini Perugia awansuje do półfinału Ligi Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
Zgłoś błąd
WP SportoweFakty
Komentarze (0)
    Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
    ×