Pogromca lidera i innych siatkarzy. Punkty, bloki, asy 25. kolejki PlusLigi

PAP / Krzysztof Świderski / Na zdjęciu: Ronald Jimenez (w ataku)
PAP / Krzysztof Świderski / Na zdjęciu: Ronald Jimenez (w ataku)

Ronald Jimenez poprowadził Cuprum Lubin do zwycięstwa 3:2 z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Był najlepiej punktującym siatkarzem 25. kolejki, a także zaznaczył swoją obecność w rankingach blokujących i zagrywających.

Ronald Jimenez zorganizował ZAKSIE chłodne przywitanie w Polsce po zwycięstwie 3:1 z Cucine Lube Civitanova w Lidze Mistrzów. Reprezentant Kolumbii poprowadził Cuprum Lubin do zwycięstwa 3:2 w hali lidera PlusLigi. Sam umocnił się na drugim miejscu w rankingu punktujących rozgrywek. Przed nim znajduje się tylko Karol Butryn z Asseco Resovii Rzeszów.

Pogromca lidera atakował ze skutecznością 50 procent, a do 24 punktów zdobytych tym elementem dołożył trzy asy serwisowe i dwa bloki. W sumie więc wywalczył 29 "oczek" dla Cuprum Lubin i to jego drugi wynik w polskich halach. Jeszcze lepsze statystyki wykręcił tylko w meczu z najgorszym w rozgrywkach MKS-em Będzin. Poza Jimenezem we wszystkich zestawieniach - punktów, bloków i asów znalazł się jeszcze Bartłomiej Lipiński z Trefla Gdańsk.

Najlepiej punktujący:

1. Ronald Andres Jimenez Zamora (Cuprum Lubin) - 29 punktów
2. Wiktor Musiał (GKS Katowice) - 24 punkty
3. Igor Grobelny (VERVA Warszawa Orlen Paliwa), Karol Butryn (Asseco Resovia Rzeszów), Bartłomiej Lipiński (Trefl Gdańsk) - 21 punktów

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo Lindsey Vonn. Upadek jej nie złamał

Najlepiej blokujący:

Kolejka była rozciągnięta w czasie na ponad tydzień. Najlepiej blokowali w niej Bartłomiej Krulicki z Asseco Resovii Rzeszów oraz Tomas Rousseaux ze Ślepska Malowa Suwałki. Obaj zdobyli po cztery punkty tym elementem. Krulicki uprzykrzał życie atakującym PGE Skry Bełchatów, a Rousseux stanowił barierę trudną do przejścia dla Trefla Gdańsk.

1. Bartłomiej Krulicki (Asseco Resovia Rzeszów), Tomas Rousseaux (MKS Ślepsk Malow Suwałki) - 4 bloki
2. Jakub Kochanowski (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Bartłomiej Kluth (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Paweł Pietraszko (Cuprum Lubin), Szymon Jakubiszak (Cuprum Lubin), Andrzej Wrona (VERVA Warszawa Orlen Paliwa), Piotr Nowakowski (VERVA Warszawa Orlen Paliwa), Andreas Takvam (MKS Ślepsk Malow Suwałki), Moustapha M’Baye (Stal Nysa) - 3 bloki
3. Łukasz Kaczmarek (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Ronald Andres Jimenez Zamora (Cuprum Lubin), Angel Trinidad (VERVA Warszawa Orlen Paliwa), Michał Superlak (VERVA Warszawa Orlen Paliwa), Tomasz Fornal (Jastrzębski Węgiel), Bartłomiej Bołądź (MKS Ślepsk Malow Suwałki), Cezary Sapiński (MKS Ślepsk Malow Suwałki), Bartłomiej Lipiński (Trefl Gdańsk), Marcin Janusz (Trefl Gdańsk), Karol Urbanowicz (Trefl Gdańsk), Miłosz Zniszczoł (GKS Katowice), Mateusz Poręba (Indykpol AZS Olsztyn), Rafał Faryna (MKS Będzin), Wassim Ben Tara (Stal Nysa) - 2 bloki

Najlepiej zagrywający:

Tylko Wiktor Musiał z GKS-u Katowice zaserwował cztery asy w jednym meczu 25. kolejki. Przez prawie cały sezon zasadniczy nie pokazywał ponadprzeciętnych zdolności w polu serwisowym, tymczasem w wygranym 3:1 pojedynku z Indykpolem AZS-em nie miał litości dla przyjmujących olsztynian. Wprowadzał piłkę do gry aż 26 razy i często robił to niebezpiecznie.

1. Wiktor Musiał (GKS Katowice) - 4 asy
2. Łukasz Kaczmarek (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Ronald Andres Jimenez Zamora (Cuprum Lubin), Wiktor Josifow (Cerrad Enea Czarni Radom), Mohammed Al Hachdadi (Jastrzębski Węgiel), Bartłomiej Lipiński (Trefl Gdańsk), Wojciech Żaliński (Indykpol AZS Olsztyn), Kamil Długosz (Stal Nysa) - 3 asy
3. Benjamin Toniutti (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Igor Grobelny (VERVA Warszawa Orlen Paliwa), Lukas Kampa (Jastrzębski Węgiel), Tomasz Fornal (Jastrzębski Węgiel), Tomas Rousseaux (MKS Ślepsk Malow Suwałki), Bartłomiej Bołądź (MKS Ślepsk Malow Suwałki), Kamil Kwasowski (GKS Katowice), Robbert Andringa (Indykpol AZS Olsztyn), Mateusz Poręba (Indykpol AZS Olsztyn), Rafał Faryna (MKS Będzin) - 2 asy

Czytaj także: Wilfredo Leon rzadko sięga po alkohol. W Rosji musiał spróbować wódki. Woli inne trunki

Czytaj także: Aluron CMC Warta Zawiercie pierwszy w turnieju finałowym. Dostał się tam sprintem

Komentarze (0)