Siatkarze kubańscy mają udany sezon międzynarodowy. Zanotowali bardzo dobry występ w tegorocznej Lidze Światowej. Ich juniorzy również odnieśli sukces na Mistrzostwach Świata w Punie. Jest to o tyle ważne, że kilku z nich otrzymało powołania do pierwszej reprezentacji, w której jedną z pierwszoplanowych postaci stał się zaledwie 16-letni Wilfredo Leon. Mimo że reprezentacja tego kraju sklasyfikowana jest dopiero na 18. miejscu w rankingu FIVB, to zdołała pokonać wiele wyżej notowanych drużyn.
Najgroźniejszym przeciwnikiem wydaje się być zespół Kanady, sklasyfikowany na 21. miejscu wspomnianego rankingu. W teamie z Ameryki Północnej pojawiło się kilku nowych zawodników, ale w dalszym ciągu o sile drużyny stanowią Fred Winters, Dallas Soonias i Steve Brinkman. Ciekawie zapowiada się więc ostatni mecz turnieju o przepustkę na wyjazd do Włoch.
Pozostałe drużyny - Surinam i Wyspy Bahama - będą raczej stanowić tło dla dwóch liderów.