PlusLiga. Porządki w Grupie Azoty ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle. Kolejny siatkarz opuści klub

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Piotr Łukasik
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Piotr Łukasik

Jego karierę przystopowały problemy ze zdrowiem. Piotr Łukasik jest kolejnym zawodnikiem, którego w sezonie 2021/2022 nie zobaczymy już w Grupie Azoty ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle.

[tag=28615]

Piotr Łukasik[/tag] opuszcza ekipę z Kędzierzyna-Koźla po dwóch sezonach gry. Przyjmujący wiązał z klubem duże nadzieje, ale jego plany storpedowały problemy zdrowotne. Ciężka praca oraz wola walki pozwoliły jednak siatkarzowi wrócić na parkiet w kluczowym momencie rozgrywek.

- Czas spędzony w Kędzierzynie-Koźlu będę wspominał bardzo pozytywnie. Nie tak wyobrażałem sobie mój pobyt tutaj, miałem większe oczekiwania wobec swojej pozycji w zespole natomiast problemy zdrowotne pokrzyżowały moje plany. Jednak starałem się czerpać jak najwięcej z pracy na każdym treningu i uważam że opuszczam Kędzierzyn jako lepszy siatkarz - podsumował Piotr Łukasik w rozmowie dla oficjalnej strony klubowej Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

- Za to jestem wdzięczny całemu klubowi i sztabowi. ZAKSA to kapitalnie zorganizowany klub na każdej płaszczyźnie z wielką przyjemnością było być jej zawodnikiem. Tym bardziej cieszę się, że na koniec udało się osiągnąć historyczny sukces. Wielkie podziękowani a dla kibiców, którzy mimo trudnej sytuacji zawsze pokazywali, że są z nami. Dało się odczuć ich wsparcie - przyznał zawodnik.

Przypomnijmy, że z ZAKSĄ rozstają się także Rafał Prokopczuk, Filip Grygiel, Paweł Zatorski, Benjamin Toniutti, Jakub Kochanowski, Dominik Depowski, Mateusz Zawalski oraz szkoleniowiec - Nikola Grbić, który Kędzierzyn-Koźle zamienia na Perugię.

---> PlusLiga. W końcu pozytywne wieści z Cuprum Lubin. Strategiczny sponsor i kluczowy przyjmujący zostają na dłużej
---> Jakub Bednaruk po raz kolejny wraca do Cerradu Enei Czarnych. "W sporcie nie zawsze dwa plus dwa jest cztery"

ZOBACZ WIDEO: Czym jest "bańka" podczas Ligi Narodów? Wyjaśnia kierownik reprezentacji

Źródło artykułu: