Liga Narodów. Głosy z kadry Brazylii przed finałem. "Przede wszystkim skupić się na sobie"

Materiały prasowe / FIVB: / Na zdjęciu: Reprezentacja Brazylii w meczu z Francją
Materiały prasowe / FIVB: / Na zdjęciu: Reprezentacja Brazylii w meczu z Francją

Już w niedzielę polscy siatkarze zagrają o złoto Ligi Narodów. Ich przeciwnikami będą Brazylijczycy. - W finale musimy być przygotowani i przede wszystkim skupić się na sobie - mówi przyjmujący Canarinhos Yoandry Leal.

W pierwszym sobotnim półfinale Francuzi zmierzyli się z Brazylijczykami. W fazie zasadniczej to zawodnicy z Europy byli górą, podopieczni Laurenta Tillie zdominowali rywali i wygrali wtedy 3:0. Trójkolorowi liczyli na powtórzenie podobnego scenariusza również w półfinale.

Tak się jednak nie stało, bowiem Canarinhos wyciągnęli lekcję. Zaprezentowali się znakomicie w polu serwisowym, a ich skrzydłowi rewelacyjnie atakowali. Nie dali najmniejszych nadziei Francuzom i zwyciężyli bez straty seta. To właśnie siatkarze z Ameryki Południowej będą rywalami Polaków w meczu o złoto Ligi Narodów.

- Nasza ekipa była bardzo skoncentrowana na tym meczu. Przegraliśmy z nimi przecież w fazie zasadniczej, ale w sobotę każdy z nas pokazał się z dobrej strony. Koncentracja była najważniejsza. Zagrywaliśmy bardzo dobrze, czym wywieraliśmy presję na Francuzach. W finale musimy być przygotowani i przede wszystkim skupić się na sobie - przyznał przyjmujący Brazylijczyków Yoandry Leal w strefie mieszanej.

ZOBACZ WIDEO: Zawodnicy mdleli podczas zawodów w Chorzowie. "Temperatura przy bieżni osiągała ponad 60 stopni"

Z kolei Francuzi musieli porzucić marzenia o drugim w historii finale Ligi Narodów. Już w środę zagrają o brąz. Ich przeciwnikami będą Słoweńcy, którzy w półfinale przegrali z Biało-Czerwonymi 0:3.

- Brazylijczycy zaprezentowali się naprawdę dobrze. Nie mieliśmy dobrej mentalności, żeby zagrać taki mecz. Straciliśmy wiele łatwych punktów. Jesteśmy rozczarowani, bo to nie było dobre spotkanie w naszym wykonaniu, nie tego oczekiwaliśmy. Źle się zaprezentowaliśmy w obronie i to było kluczem. Musimy odnaleźć formę przed meczem o brąz. Zawsze trudno gra się takie spotkania, ale musimy się zresetować, znaleźć energię i otworzyć mecz lepiej - przyznał atakujący Francuzów Jean Patry.

Początek meczu o 3. miejsce Francja - Słowenia już w niedzielę o 11:30. Z kolei finał Polska - Brazylia rozpocznie się o 15:00. Transmisja meczu o złoto w Polsat Sport oraz TVP1, a relacja na żywo w WP SportoweFakty.

Czytaj więcej:
Polscy siatkarze walczą o złoto. Gdzie oglądać mecz Polska - Brazylia?
Liga Narodów. Media znalazły bohatera meczu Polski ze Słowenią. "Pokazał klasę"

Źródło artykułu: