Mistrzostwa Europy w siatkówce plażowej. Wielki sukces reprezentantów Polski

Getty Images / Andrea Kareth /SEPA.Media / Na zdjęciu: Piotr Kantor
Getty Images / Andrea Kareth /SEPA.Media / Na zdjęciu: Piotr Kantor

W niedzielnych meczach mistrzostw Europy siatkarzy plażowych reprezentanci Polski rywalizowali ze zmiennym szczęściem. Duet Piotr Kantor/Bartosz Łosiak przegrał starcie półfinałowe, jednak w meczu o brązowy medal nie dał szans rywalom.

W tym artykule dowiesz się o:

Niedzielna rywalizacja rozpoczęła się dla Biało-Czerwonych niezbyt udanie. Para Piotr Kantor/ Bartosz Łosiak nie zdołała bowiem awansować do wielkiego finału mistrzostw Europy, ulegając w półfinale Holendrom Stefanowi Boermansowi i Yorickowi De Groot.

Nasi zawodnicy okazali się minimalnie słabsi w inauguracyjnej odsłonie, która była kluczowa dla losów całego starcia. Rywale lepiej prezentowali się w ataku oraz obronie, popełniali mniej błędów i to pozwoliło im rozstrzygnąć końcówkę na swoją korzyść. Podłamani Biało-Czerwoni, w drugim secie byli tylko tłem dla rywali.

- Graliśmy trzech przeciwko dwóm - powiedział po spotkaniu Boermans, dziękując za wsparcie kibicom. Holender miał po awansie do finału szczególne powody do zadowolenia, bowiem w drugiej odsłonie doznał kontuzji kolana. Nie przeszkodziło to jednak Oranje w przypieczętowaniu wygranej.

ZOBACZ WIDEO: "Sam siebie zaskoczyłem". Tego złoty medalista olimpijski się nie spodziewał

W starciu o trzecie miejsce Polacy ponownie zmierzyli się z holenderską parą, tym razem Alexanderem Brouwerem i Robertem Meeuwesenem. Biało-Czerwoni postawili w tym starciu na trudną zagrywkę i to przyniosło oczekiwany efekt. W połowie pierwszej partii, dzięki serwisom Bartosza Łosiaka, nasi zawodnicy odskoczyli na trzy punkty i na dobre przejęli inicjatywę, pewnie triumfując.

W drugiej odsłonie było nieco bardziej emocjonująco. Co prawda minimalną przewagę przez większość czasu posiadali Polacy, jednak rywale nie pozwalali odskoczyć na więcej niż dwa punkty. Oba zespoły nie popełniały zbyt wielu błędów, o wszystkim więc zdecydowały detale. Kluczem do wygranej ponownie okazała się lepsza zagrywka w wykonaniu naszych siatkarzy, którzy wygrywając drugiego seta, zapewnili sobie brązowe medale mistrzostw Europy.

Wyniki niedzielnych spotkań:

1/2 finału:
Kantor/Łosiak - Boermans/de Groot 0:2 (19:21, 10:21)
Brouwer/Meeuwsen - Mol/Sorum 1:2 (21:17, 17:21, 13:15)

Mecz o 3.miejsce:

Kantor/Łosiak - Brouwer/Meeuwsen 2:0 (21:14, 21:19)

Finał:

Mol/Sorum - Boermans/de Groot 2:1 (21:19, 24:26, 15:12)

Czytaj także:
Co wiesz o reprezentacji Polski? Nawet ekspert nie ma szans na komplet punktów! [QUIZ]
Władimir Alekno krytycznie o Polakach. "Byli faworytem do finału. W meczu z Iranem widziałem, że sobie nie radzą"

Źródło artykułu: