Porażka w półfinale mistrzostw Europy w 2019 roku, pożegnanie się z rywalizacją o bilet na igrzyska w Tokio niemal na ostatniej prostej czy przegrana 1:3 w Lidze Narodów. Te wspomnienia z pewnością wciąż są bardzo żywe w głowach naszych siatkarek. Sztab szkoleniowy przed meczem ćwierćfinałowym reprezentacji Polski musi zrobić wszystko, by je zatrzeć.
Podobnie jak w przypadku Biało-Czerwonych, gra Turczynek zazwyczaj opiera się na prawym skrzydle, gdzie karty rozdaje Ebrar Karakurt. Różnicę może zrobić potencjał na drugim końcu siatki, bo silna fizycznie Hande Baladin czy dynamiczna Tugba Senoglu mogą być solą w oku dla blokujących reprezentacji Polski. Siłą ekipy Giovanniego Guidettiego jest też częsta gra przez środek siatki, nie można więc pozostawić bez opieki Edy Erdem, bo może być to zgubne w skutkach.
Mecz z reprezentacją Ukrainy przyniósł wiele pytań. Czy biorąc pod uwagę fantastyczne zmiany Martyny Czyrniańskiej, 17-latka dostanie szansę gry w pierwszej szóstce? A może jednak w tak ważnym spotkaniu trener postawi na doświadczenie? Która z atakujących lepiej poradzi sobie na prawym skrzydle? Wierzymy, że odpowiedzi na te wszystkie pytania zaowocują awansem Polek do półfinału mistrzostw Europy, choć faworytkami tego pojedynku będą Turczynki.
Spotkanie można będzie śledzić na antenie Super Polsatu i Polsatu Sport już od godziny 19:30. Zapraszamy również na nasz portal, gdzie przeprowadzimy relację live z tego meczu.
Zobacz również:
Joanna Wołosz w szoku. "Wciąż targają mną emocje"
ME siatkarek. Drobna wpadka Włoszek nie przeszkodziła w awansie. Belgijki bez argumentów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetna forma żony Kota. A zaledwie kilka miesięcy temu urodziła dziecko
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)