Mocne słowa asystenta Heynena. "Dusimy Polaków"
Polscy trenerzy mają pod górkę w naszym kraju? - Ciężko funkcjonować w tym jakoś i godzić się na rzeczy, które się dzieją - przyznał Michał Gogol w rozmowie z "Super Expressem".
Kowal w 2016 roku z Asseco Resovią Rzeszów sięgnął po brąz. Od tego czasu po medale mistrzostw Polski sięgają tylko drużyny prowadzone przez zagranicznych trenerów.
- Mam swoje przemyślenia. Nie zgadzam się z wieloma rzeczami, które mają miejsce. Niesamowite, jak zepsute potrafi być nasze własne środowisko - przyznał w rozmowie z "Super Expressem" Michał Gogol.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Owczarz zaserwowała psu tort. Jaki? Dobrze się przypatrz36-latek dość nieoczekiwanie stracił pracę w PGE Skrze w sierpniu tego roku. Jego miejsce zajął... obcokrajowiec, Slobodan Kovac. - W ostatnim roku moja twarz została, że tak powiem, mocno nadwyrężona przez różnych ludzi - dodał Gogol. - Ja oczywiście wiem, że trener płaci głową za wszystko, ale co w sytuacji, kiedy nie ma na wiele rzeczy wpływu?
Z nowym szkoleniowcem bełchatowianie po pięciu kolejkach PlusLigi są na 7. miejscu. Gogol, który pełnił też funkcję asystenta Vitala Heynena w reprezentacji Polski, mocno nie zgadza się z tym, co dzieje się na krajowym podwórku i jak traktuje się "swoich ludzi".
- Ciężko funkcjonować w tym jakoś i godzić się na rzeczy, które się dzieją. A to, że dusimy Polaków, jest dla mnie niezrozumiałe. Sławimy pnących się w górę, ale jeszcze bardziej czekamy na ich potknięcia - przyznał.
Aktualnie w 14 klubach uczestniczących w rozgrywkach PlusLigi pracuje siedmiu zagranicznych trenerów.
Zobacz także:
Ekipa Leona wciąż niepokonana. Kryzys kolejnego giganta
Konkretna deklaracja kandydata na selekcjonera. "O tym zapewniam"
-
siewca śmierci Zgłoś komentarz
decydowac i zobaczymy jaki jest dobry -
panda25 Zgłoś komentarz
rynku" (nie tylko tego ekonomicznego). Z jednej strony sponsorzy i presja na wyniki, z drugiej kibice, których czasem się też słucha :-) Jest jeszcze ta magia obcego nazwiska, która może wyzwalać dodatkowa energię w zespole. Ale ja akurat nie wykluczam obsady polskiej - i w topie ligi, i w reprezentacji. Nie byłby to jednak bohater artykułu, nadal nie mam przekonania. Ale już taki Diabeł (jak pisze @Leon) lub Misiek? Czemu nie? :-) Naczynia połączone - jest kasa, są oczekiwania, a nawet i te konkretne personalne. A potem nie wiadomo, czy to zasługa trenera, czy innych zakupów :-) -
Leon Zgłoś komentarz
krzywdzeni???? Dziwny zaiste ... Napiszę coś dziwnego ,ale pan Mieszko nie jest moim faworytem do prowadzenia drużyny . Ani ligowej ani kadry . Uważam że jeżeli miałbym prawo wyboru polskiego trenera dla drużyny z "czuba" ligi , to byłby to Jakub Bednaruk. Nie pan Kowal ...i nie pan Gogol .... i nie pan Winiarski . Niestety ... -
gp56 Zgłoś komentarz
pracują polscy trenerzy? -
Katon el Gordo Zgłoś komentarz
ważny sygnał dla polskich uczelni typu AWF, WSWF itd. że szkolenie trenerów jest do totalnej weryfikacji. -
Legionowiak 3.0 Zgłoś komentarz
Jeszcze czas na Michała przyjdzie! Na razie musi uczyć się siatkarskiego i trenerskiego rzemiosła!