"Nie brałbym jej poważnie". Zaskakujące słowa kandydata na trenera Polaków
Ostatecznie rozstrzygnięcia w kwestii nowego trenera reprezentacji Polski jeszcze nie zapadły. Wśród zgłoszonych prawdopodobnie jest Lorenzo Bernardi, Włoch nie chciał tego jednak potwierdzić w rozmowie ze sport.pl.
Jednym z nich ma być Lorenzo Bernardi. - Kontaktowałem się z federacją, ale nie wiem nic o tym, co z tego wyjdzie. Wewnątrz konkursu jest jeden ważny punkt: sekret. Nikt nie wie, kto dokładnie wysłał zgłoszenia poza federacją. Tajemnica musi pozostać tajemnicą - powiedział Włoch w rozmowie ze sport.pl.
- Wiem, że Sebastian Świderski już ma swój pomysł. Często słyszałem i czytałem, że trenerem Polaków zostanie Nikola Grbić. Nie wiem, czy to prawda, ale myślę, że tak właśnie będzie - dodał. I faktycznie, to właśnie nazwisko Serba z ust Sebastiana Świderskiego, nowego prezesa PZPS, padało najczęściej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo i jego stara miłośćChoć od początku zarzekał się, że to właśnie Grbić byłby idealnym wyborem, PZPS postanowił zorganizować konkurs. Na stanowisko w kadrze kobiet zgłosiło się aż 24 trenerów. Nieco więc zaskakuje tylko sześć aplikacji wśród chętnych do męskiej reprezentacji. - O mojej sytuacji nie wiem nic, więc nie brałbym jej bardzo na poważnie - skwitował Bernardi.
Pod koniec listopada podczas prezydium związku PZPS wyłoni dwóch lub trzech kandydatów. 3 grudnia na posiedzeniu zarządu wybrana zostanie grupa robocza, która będzie analizowała wysłane CV. Dokładnego terminu ostatecznego wyboru trenera reprezentacji Polski siatkarzy nie podano.
Czytaj też:
Bez niespodzianki w starciu MKS-u Ślepska Malow Suwałki z Projektem Warszawa
Pary wylosowane. Oto drabinka 1/8 finału Tauron Pucharu Polski kobiet