Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów w obecnym sezonie spisują się poniżej oczekiwań. Mimo to w dalszym ciągu nie mogą narzekać na frekwencję podczas domowych spotkań. Niestety w ostatnim czasie nie przekłada się to grę zespołu. W konfrontacji z ligowym autsajderem Pasy kolejny raz nie zachwyciły, wystawiając cierpliwość kibiców na próbę.
Obie ekipy od względem kadrowym teoretycznie dzieli przepaść, w inauguracyjnej odsłonie nie było tego jednak widać. Co więcej, to podopieczni Daniela Plińskiego przez długi czas posiadali inicjatywę. Miejscowi momentami przegrywali nawet pięcioma punktami, kompletnie nie radząc sobie z zagrywkami Patryka Szczurka i atakami Kamila Kwasowskiego. Rzeszowianie na prowadzeniu byli tylko raz, w końcówce, po bloku Jakuba Kochanowskiego (21:20). W decydujących momentach zabrakło im jednak zimnej krwi. Błędy w ataku bezlitośnie wykorzystali rywale.
Asseco Resovia grała fatalnie również w drugim secie i gdyby nie seria efektownych zagrywek Jakuba Kochanowskiego, wynik partii również ponownie mógł być niekorzystny dla Pasów. Gospodarzom brakowało przede wszystkim dokładności na rozegraniu i skuteczności ataku, także z piłki przechodzącej. Zawodzili zwłaszcza skrzydłowi, Klemen Cebulj i Nicolas Szerszeń. Tego drugiego w połowie partii zmienił Rafał Buszek. Nysianie problemów rywali nie zdołali wykorzystać, pogrążyło ich fatalne przyjęcie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ten to ma życie! Majdan pochwalił się zdjęciami z Tajlandii
Trener Marcelo Mendez w ostatnich dniach zapewniał, że w grze swoich podopiecznych dostrzega progres. Kibice zgromadzeni na Podpromiu z pewnością nie podzielali tej opinii, zwłaszcza po trzecim secie. Skazywana na pożarcie Stal zapewniła bowiem sobie ligowy punkt, wygrywając bardzo efektownie, 25:18. Asseco Resovia walczyła tylko przez pół seta. Od stanu 13:14 to gracze Daniela Plińskiego dyktowali warunki. Doskonale prezentował się Wassim Ben Tara. To właśnie seria zagrywek w wykonaniu Tunezyjczyka od stanu 17:15 właściwie odebrała miejscowym ochotę do gry. Rywali "dokończył" Kamil Kwasowski skutecznymi atakami ze skrzydła.
Charakteru i ambicji siatkarzom Stali Nysa nie można było w tym meczu odmówić. Na tle naszpikowanej gwiazdami Resovii goście wyglądali jak surowy nauczyciel. W czwartym secie role się jednak odwróciły. Miejscowi, którzy desperacko walczyli o uniknięcie blamażu, błyskawicznie odjechali na bezpieczny dystans. Efektowną serię na linii dziewiątego metra zanotował Maciej Muzaj. Zawodnicy Daniela Plińskiego do końca walczyli o jak najlepszy wynik, tie-breaka nie zdołali jednak uniknąć. Rywal był wyraźnie poza ich zasięgiem.
Zagrywka Macieja Muzaja zapewniła Pasom udane otwarcie również w decydującej partii. Nysianie przez długi czas mieli kłopoty ze zdobywaniem punktów. O ile ich defensywa funkcjonowała bez zarzutu, to brakowało skuteczności w kontrataku. Dopiero serwisy Kamila Kwasowskiego dały przyjezdnym impuls do odrabiania strat. Niestety dla przyjezdnych, w końcówce ponownie na linii dziewiątego metra zameldował się wychowanek Gwardii Wrocław, przechylając szalę zwycięstwa na stronę Pasów.
Asseco Resovia Rzeszów - Stal Nysa 3:2 (23:25, 25:17, 18:25, 25:15, 15:13)
Asseco Resovia: Szerszeń, Kozamernik, Kochanowski, Cebulj, Drzyzga, Muzaj, Zatorski (libero) oraz Bucki, Woicki;
Stal Nysa: El Graoui, Ben Tara, M'Baye, Kwasowski, Schamlewski, Szczurek, Dembiec (libero) oraz Bućko.
MVP: Jakub Kochanowski (Asseco Resovia)
Tabela PlusLigi:
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 65 | 26 | 22 | 4 | 72:22 |
2 | Jastrzębski Węgiel | 65 | 26 | 22 | 4 | 70:25 |
3 | PGE GiEK Skra Bełchatów | 60 | 26 | 21 | 5 | 72:37 |
4 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 47 | 26 | 17 | 9 | 56:45 |
5 | Asseco Resovia Rzeszów | 45 | 26 | 14 | 12 | 55:44 |
6 | Indykpol AZS Olsztyn | 41 | 26 | 14 | 12 | 51:45 |
7 | Trefl Gdańsk | 36 | 26 | 12 | 14 | 48:49 |
8 | GKS Katowice | 36 | 26 | 12 | 14 | 49:54 |
9 | PGE Projekt Warszawa | 36 | 26 | 12 | 14 | 47:55 |
10 | KGHM Cuprum Lubin | 26 | 26 | 8 | 18 | 42:63 |
11 | Bogdanka LUK Lublin | 24 | 26 | 8 | 18 | 36:62 |
12 | Ślepsk Malow Suwałki | 24 | 26 | 7 | 19 | 34:63 |
13 | Enea Czarni Radom | 21 | 26 | 7 | 19 | 29:65 |
14 | PSG Stal Nysa | 20 | 26 | 6 | 20 | 34:66 |
Czytaj także:
Siatkarski thriller w starciu PGE Skry Bełchatów z Jastrzębskim Węglem
Szokujące ogłoszenie odejścia z klubu. Będzie zaskakująca zmiana trenera w czołowym klubie PlusLigi