W piątek w PlusLidze grały tylko drużyny z dolnej połowy tabeli. Dla PGE Stali Nysa jedynym i coraz odleglejszym celem jest utrzymanie się w elicie, a Trefl Gdańsk próbuje jeszcze załapać się do ćwierćfinału mistrzostw Polski. Przed starciem w Nysie między klubami było dziewięć punktów różnicy na korzyść tego z Trójmiasta.
Trefl jeszcze nigdy nie potknął się w rywalizacji ze Stalą, a w rundzie jesiennej zwyciężył 3:0 z czerwoną latarnią ligi. Rewanż rozpoczął się od wygranej gdańszczan w pierwszym secie 25:23. Dużym ich atutem była zagrywka, czego wymiernym dowodem były cztery asy serwisowe.
W drugim secie Trefl wrócił z dalekiej podróży. Od stanu 6:6 stracił pięć punktów z rzędu przy zagrywkach Kamila Kwasowskiego. Nawet przerwa na żądanie Michała Winiarskiego nie wybiła siatkarza Stali z mocnego uderzenia. Gospodarze prowadzili 11:6, a to już kapitał, którym można było umiejętnie zarządzać. Nysianie posiadali zaliczkę do wyniku 20:19, a stracili ją wskutek asa Karola Urbanowicza. Rozpędzony pościgiem Trefl również zamknął partię zagrywką Patryka Łaby na 25:23.
ZOBACZ WIDEO: Była partnerka Milika przeszła metamorfozę. Trudno oderwać wzrok!
Obie rundy kończyły się z najmniejszą możliwą przewagą Trefla. W trzeciej równowaga była do stanu 14:14, więc zanosiło się na jeszcze jedną wyrównaną rozgrywkę. Gdański pociąg zdobył od tego etapu sześć punktów, a nysianie tylko dwa. To przyspieszenie było kluczem do odniesienia zwycięstwa 25:22. Ostatnie piłki zostały wygrane blokiem na Wissamie Ben Tarze i Kamilu Kwasowskim.
Trefl po raz pierwszy w sezonie odniósł trzy zwycięstwa z rzędu. Wcześniej poradził sobie w Pucharze Polski z Cuprum Lubin i w PlusLidze z Cerradem Eneą Czarnymi Radom.
PSG Stal Nysa - Trefl Gdańsk 0:3 (23:25, 23:25, 22:25)
Stal: Komenda, Kwasowski, El Graoui, Schamlewski, M'Baye, Ben Tara, Dembiec (libero) oraz Zajder, Szwaradzki, Dębski, Bućko, Szczurek
Trefl: Kampa, Lipiński, Reichert, Mordyl, Urbanowicz, Wlazły, Olenderek (libero) oraz Kozub, Sasak, Łaba
MVP: Karol Urbanowicz (Trefl)
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 65 | 26 | 22 | 4 | 72:22 |
2 | Jastrzębski Węgiel | 65 | 26 | 22 | 4 | 70:25 |
3 | PGE GiEK Skra Bełchatów | 60 | 26 | 21 | 5 | 72:37 |
4 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 47 | 26 | 17 | 9 | 56:45 |
5 | Asseco Resovia Rzeszów | 45 | 26 | 14 | 12 | 55:44 |
6 | Indykpol AZS Olsztyn | 41 | 26 | 14 | 12 | 51:45 |
7 | Trefl Gdańsk | 36 | 26 | 12 | 14 | 48:49 |
8 | GKS Katowice | 36 | 26 | 12 | 14 | 49:54 |
9 | PGE Projekt Warszawa | 36 | 26 | 12 | 14 | 47:55 |
10 | KGHM Cuprum Lubin | 26 | 26 | 8 | 18 | 42:63 |
11 | Bogdanka LUK Lublin | 24 | 26 | 8 | 18 | 36:62 |
12 | Ślepsk Malow Suwałki | 24 | 26 | 7 | 19 | 34:63 |
13 | Enea Czarni Radom | 21 | 26 | 7 | 19 | 29:65 |
14 | PSG Stal Nysa | 20 | 26 | 6 | 20 | 34:66 |
Czytaj także: Tym razem Chemik Police nie robił scen w Lidze Mistrzyń
Czytaj także: Mistrz Polski był tłem. Dużo cierpkich słów po meczu