Zespół Malwiny Smarzek wrócił i straszy polskie kluby

Na początku roku Superliga kobiet straciła na dynamice, a poszatkowana tabela pokazuje, jak dużo meczów zostało odwołanych. Najczęściej z powodu zakażeń koronawirusem. Lokomotiwowi Kaliningrad wypadły z kalendarza dwa spotkania i jego siatkarki mogłyby solidnie się wynudzić, gdyby nie obowiązki w Lidze Mistrzyń.

Skoro już mowa o europejskim pucharze, to we wtorek Lokomotiw podejmie Developres Bella Dolina Rzeszów. To istotne wydarzenie dla rosyjskiego zespołu, który rywalizuje korespondencyjnie o awans do ćwierćfinału między innymi z Grupą Azoty Chemikiem Police.

Lokomotiw postraszył polskie kluby zwycięstwem 3:0 z Minczanką Mińsk. W tabeli jest wiceliderem, a jego strata do prowadzącego Dynama Kazań zmniejszyła się do dwóch punktów. W meczu najwięcej punktów dla zespołu z Kaliningradu (19) zdobyła Malwina Smarzek. Ponad 10 dorzuciły Irina Woronkowa i Tatiana Jeżak.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pudzianowski świętował urodziny. Jak? Tego się nie spodziewaliście

- To ważne dla nas zwycięstwo pod względem psychologicznym. Przed nami mecz z Developresem, który ma duże znaczenie. Nie wszystko udawało nam się na boisku, były nieporozumienia i odrobina nerwowości, ale najważniejsze jest to, że w końcówkach setów odwracaliśmy wynik na naszą korzyść - cytuje oficjalna strona klubu trenera Andreja Woronkowa.

18. kolejka Superligi kobiet:

Lokomotiw Kaliningrad - Minczanka Mińsk 3:0 (25:21, 25:19, 25:22)

Tulica Tuła - Leningradka Sankt Petersburg 3:0 (25:23, 25:22, 25:21)

Jenisej Krasnojarsk - Indiezit Lipieck 3:0 (25:21, 26:24, 25:16)

Gubernija Niżny Nowogród - Dynamo Krasnodar 0:3 (22:25, 21:25, 14:25)

Tabela Superligi kobiet:

Czytaj także: Grupa Azoty Chemik Police chce awansu. Udowodnił to tym meczem Czytaj także: Tym razem Chemik Police nie robił scen w Lidze Mistrzyń