Powrót na ligowe parkiety w PlusLidze i Tauron Lidze. Ciekawe spotkanie w Legionowie na rozpoczęcie kolejki

Jakub Fordon 04 Marca 2022, 07:18

WP SportoweFakty / Justyna Serafin / Na zdjęciu: siatkarki IŁ Capital Legionovii Legionowo

• Poważne osłabienie mistrzów Polski przed walką o półfinał Ligi Mistrzów

Faworytem interesującego starcia w czole tabeli Tauron Ligi będzie wicemistrz Polski, który dotychczas przegrał tylko jedno ligowe spotkanie. Ponadto zgarnął w tym sezonie już Superpuchar, a także awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzyń wygrywając grupę w rywalizacji z m.in Lokomotiwem Kaliningrad.

Jedyną ligową porażkę rzeszowianki odniosły w domowym spotkaniu, przegrywając po tie-breaku właśnie z IŁ Capital Legionovią Legionowo. Gospodynie pojedynku w tym sezonie jako jedyny zespół z Polski znalazły patent na wicemistrzynie. Ponadto w ostatnim czasie udało im się rozprawić również z mistrzem, pokonując Grupę Azoty Chemika Police 3:2 w ćwierćfinale Pucharu Polski.

Również emocji nie powinno zabraknąć w Bielsku-Białej. Miejscowy BKS BOSTIK po świetnej serii spuścił ostatnio nieco z tonu, ponieważ przydarzyła im się niespodziewana porażka z Jokerem Świecie. Jednak wciąż bielszczanki u siebie są niezwykle groźne, dlatego ich rywalki mają się czego obawiać.

Radomianki w tym sezonie spisują się przeciętnie. Co prawda zajmują aktualnie piątą lokatę w lidze, ale przegrywają zdecydowanie za dużo spotkań przed własną publicznością. O tym dobrze wie BKS BOSTIK Bielsko-Biała, który po tie-breaku wywiózł z Radomia dwa punkty. Mimo wszystko występ E.Leclerc Moya Radomki w fazie play-off jest niezagrożony, stąd zespół gości może podejść do pojedynku ze zdecydowanie większym spokojem.

Na zakończenie piątkowych zmagań czeka nas inauguracyjne starcie w PlusLidze. LUK Lublin przez pewien czas miał szanse na grę w ćwierćfinale, jednak dalsza część sezonu pokazała, że raczej skończy się na bezpiecznym utrzymaniu. Z uwagi na rozpędzony Trefl Gdańsk swojej pozycji w czołowej ósemce musi bronić chimerycznie spisująca się Asseco Resovia Rzeszów.

W Lublinie zdecydowanym faworytem będą goście, ale biorąc pod uwagę to, co pokazują w tym sezonie żaden rezultat nie zaskoczy. Spotkanie może zakończyć się zwycięstwem zarówno lublinian jak i rzeszowian, ale z uwagi na składy to Asseco Resovia powinna udowodnić swoją wyższość. W końcu to oni typowani byli do walki o medale.

Piątek w Tauron Lidze:

17:30, IŁ Capital Legionovia Legionowo - Developres Bella Dolina Rzeszów (transmisja w Polsacie Sport)

19:30, BKS BOSTIK Bielsko-Biała - E.Leclerc Moya Radomka Radom (transmisja w Polsacie Box Go)

Piątek w PlusLidze:

20:30, LUK Lublin - Asseco Resovia Rzeszów (transmisja w Polsacie Sport)

Przeczytaj także:
Trener przedłużył kontrakt z Indykpolem AZS-em Olsztyn
Seria Grupy Azoty ZAKSY zakończona. Zawodnik tłumaczy powody porażki