Pod koniec grudnia Javier Weber został nowym trenerem Indykpolu AZS-u Olsztyn, zastępując na tym stanowisku Marco Bonittę. Do tej pory Argentyńczyk poprowadził Akademików w ośmiu meczach, z których wygrał pięć. Obecnie drużyna z Kortowa zajmuje piąte miejsce w tabeli PlusLigi.
- Obie strony są zadowolone ze współpracy i z tego względu postanowiliśmy podpisać nową, dwuletnią umowę - mówi w wypowiedzi dla oficjalnej strony internetowej AZS-u jego prezes, Tomasz Jankowski. Mimo iż początkowo kontrakt z Weberem obowiązywał do końca bieżących rozgrywek, z opcją przedłużenia o kolejne, to teraz już wiadomo, że doświadczony trener poprowadzi Akademików do końca sezonu 2023/2024.
- Cieszę się tym bardziej, ponieważ trener Weber miał propozycję z bogatszych klubów, postanowił jednak zostać w Olsztynie. Jestem przekonany, że w kolejnych dwóch sezonach będziemy wspólnie grali o wysokie cele - dodaje Jankowski.
ZOBACZ WIDEO: To się nazywa gest! Gwiazda sportu pochwaliła się luksusowym prezentem
- Zostaję tutaj na następne dwa sezony! - cieszy się Weber. - Zostaję i chciałbym, abyśmy przez najbliższe dwa lata grali razem. Czekam również na nową Halę Urania, jeszcze nie w przyszłym sezonie, ale już za dwa lata... - wyraża nadzieję.
W najbliższej kolejce Indykpol AZS zagra na wyjeździe ze Stalą Nysa. Początek poniedziałkowych zawodów o godz. 17:30.
Czytaj również:
>> Seria Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle zakończona. Zawodnik kędzierzynian tłumaczy powody porażki
>> Rosjanin usłyszał, ilu żołnierzy zginęło w Ukrainie. Tak zareagował