Niespodzianka na początek fazy play-off w Tauron 1. lidze

Materiały prasowe / TAURON 1. Liga/BBTS Bielsko-Biała / Na zdjęciu: siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała
Materiały prasowe / TAURON 1. Liga/BBTS Bielsko-Biała / Na zdjęciu: siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała

Za nami pierwsze mecze ćwierćfinałowe Tauron 1. ligi mężczyzn. Nie obyło się bez jednej niespodzianki. W trzech pozostałych parach wygrali faworyci.

W Tauron 1. lidze jeszcze w środę zostały rozegrane dwa ostatnie mecze rundy zasadniczej, a już w piątek ruszyła faza play-off. Faktem jest, że te spotkania kończące pierwszą część sezonu dotyczyły drużyn spoza czołowej ósemki. A tymczasem w meczach ćwierćfinałowych byliśmy świadkami jednej niespodzianki. Polski Cukier Avia Świdnik niespodziewanie pokonał Gwardię Wrocław 3:0.

Przypomnijmy, że świdniczanie do play-off przystąpili z szóstego miejsca, a wrocławianie z trzeciego. Przewaga gości w tym meczu uwidoczniła się zwłaszcza w ataku. Przy gorszym przyjęciu potrafili oni osiągnąć 50 proc. skuteczności w tym elemencie przy ledwo 35 proc. rywala.

W pozostałych parach niespodzianek nie było. Pierwsza i druga ekipa rundy zasadniczej, czyli odpowiednio BBTS Bielsko-Biała i MKS Będzin pokonały bez straty seta swoich rywali. Więcej emocji było w starciu BKS Visły Bydgoszcz z KPS-em Siedlce. Siedlczanom udało się wygrać drugą partię, ale kolejne dwie należały już zdecydowanie do podopiecznych Marcina Ogonowskiego. Kolejne mecze ćwierćfinałowe w środę. Już wtedy możemy poznać półfinalistów, gdyż na tym etapie rywalizacja toczy się do dwóch wygranych.

Wyniki I rundy play-off:
BBTS Bielsko-Biała - Legia Warszawa 3:0 (25:21, 25:17, 28:26)
MKS Będzin - Krispol Września 3:0 (25:22, 29:27, 25:22)
Chemeko-System Gwardia Wrocław - Polski Cukier AVIA Świdnik 0:3 (18:25, 23:25, 26:28)
BKS Visła Proline Bydgoszcz - KPS Siedlce 3:1 (25:22, 23:25, 25:18, 25:20)

Wyniki meczów 30. kolejki:
Mickiewicz Kluczbork - SPS Chrobry Głogów 1:3 (18:25, 25:16, 24:26, 21:25)
Exact Systems Norwid Częstochowa - ZAKSA Strzelce Opolskie 3:0 (25:16, 25:18, 25:17)

Czytaj także:
-> Polacy poznali rywali na ME
-> Polki awansowały na ME. Z kim zagrają?

ZOBACZ WIDEO: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej

Źródło artykułu: