Aleksiej Spiridonow zabrał głos w sprawie rasizmu. Kubańska siatkarka postanowiła odpowiedzieć

WP SportoweFakty / Leszek Stępień / Na zdjęciu: Aleksiej Spiridonow
WP SportoweFakty / Leszek Stępień / Na zdjęciu: Aleksiej Spiridonow

Andriej Woronkow wywołał falę oburzenia w Rosji, po tym jak jego rasistowskie uwagi na temat rywalki zostały nagrane przez telewizyjne kamery. Do wypowiedzi szkoleniowca odnieśli się m.in. Aleksiej Spiridonow i ofiara skandalu, Ailama Montalvo.

Wypowiedź szkoleniowca Lokomotiwu Kaliningrad, Andrieja Woronkowa, wywołała niewiarygodny skandal w Rosji. W trakcie jednej z przerw doświadczonego szkoleniowca ekipy z Kaliningradu ewidentnie poniosły emocje, co jednak w żaden sposób nie tłumaczyć jego zachowania.

- Dlaczego znowu blokujesz tę małpę? - wypalił Woronkow do jednej ze swoich podopiecznych. Trener odszedł z nią kilka kroków, myśląc, że nikt tego nie usłyszy. Wszystko jednak zarejestrowały kamery, a nagranie szybko trafiło do sieci. O zdarzeniu błyskawicznie poinformował serwis sports.ru.

Słowa byłego selekcjonera wstrząsnęły siatkarskim środowiskiem w Rosji. Przeprosin dla zawodniczki i ukarania trenera domagają się Wiceprezes Ogólnorosyjskiego Związku Piłki Siatkowej Giennadij Szipulin, działacze Urałoczki Jekaterynburg Kubanka Ailama Montalvo oraz mistrz Europy i triumfator Pucharu Świata z 1991 roku Dmitrij Fomin.

ZOBACZ WIDEO: Myślisz, że masz zły dzień? To spróbuj przebić tego kolarza

Znany rosyjski komentator, Dmitrij Guberniew poszedł o krok dalej, domagając się dożywotniej dyskwalifikacji dla szkoleniowca. - Trener Woronkow jest rasistą! To jest jasne dla wszystkich! Musi zostać wyrzucony z zawodu z hukiem! Po prostu hańba! - napisał Guberniev w Telegramie.

Rosyjska Federacja zapowiedziała wszczęcie postępowania, po tym jak oba kluby przedstawią swoje stanowiska w sprawie skandalu. Na zaskakujący komentarz zdobył się Aleksiej Spiridonow. Rosjanin, który słynie z kontrowersyjnych zachowań i wypowiedzi, dołączył do grona krytyków, uznając zachowanie szkoleniowca za niedopuszczalne.

- To fatalna wypowiedź. Nie można wyrażać się w taki sposób. Z drugiej strony Rosja nie gra w europejskiej rywalizacji. Nie należy spodziewać się żadnych innych sankcji niż sankcje wewnętrzne. Publiczne przeprosiny w takiej sytuacji to absolutne minimum. Rasizm jest niedopuszczalny. Mam dobre relacje z Andriejem Woronkowem, ale nie zamierzam go bronić. Powinny przeprosić i otrzymać kilka meczów dyskwalifikacji - powiedział Spiridonow w rozmowie z serwisem sport-express.ru.

W obliczu skandalu wielkim spokojem wykazała się Kubańska siatkarka. Ailama Montalvo w mediach społecznościowych odniosła się do sytuacji, która wywołała w Rosji burzę.

- Wiem, kim jestem i jestem dumna ze swojego koloru skóry. Na tej podstawie nigdy nie możesz nikogo osądzać. Nie obrażają mnie słowa osoby, która w celu osiągnięcia rezultatu jest gotowa na wszelkie sztuczki i nie ma pojęcia o etyce. Co jeszcze mogę powiedzieć? Za zło, nie można odpłacać złem. Nie pozwolę sobie zejść do tego poziomu. I jestem dumna, że to nie sprawi, że się zmienię. Cieszę się z tego, co udało mi się osiągnąć i będę dalej iść naprzód. Nie uważam tej sytuacji za zniewagę. Dla mnie to nowy impuls do osobistego rozwoju - napisała Kubanka na swoim profilu w mediach społecznościowych.

Czytaj także:
Nienawidzi Polaków. Wyjaśnia dlaczego
To może zaboleć Rosjan. Trener zostawił reprezentację, aby poprowadzić polski klub?

Źródło artykułu: