Porażka Brazylii nie rozczarowała rodaków. Zagraniczne media po finale Ligi Narodów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Włoch pokonała Brazylię w finałowym meczu Ligi Narodów (3:0). Włoszki po raz pierwszy w historii zwyciężyły w tym turnieju. Trzeci rok z rzędu srebrnym medalem musiały zadowolić się siatkarki z Ameryki Południowej.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 4

Volleyball World

Po odpadnięciu z Ligi Narodów USA wiadome było, że poznamy nowego triumfatora. Mimo finału bez Amerykanek klątwa Brazylijek została utrzymana. Tym razem zostały dość wyraźnie pokonane przez Włoszki.

"Włochy triumfowały w Lidze Narodów po raz pierwszy w siatkówce kobiet. W finale mistrzynie Europy pokonały Brazylię, która trzeci raz z rzędu skończyła ze srebrnym medalem" - czytamy na oficjalnej stronie rozgrywek.

2
/ 4

World of Volley

Kto był głównym motorem napędowym reprezentacji Włoch? Oczywiście Paola Egonu. To właśnie ona była nie do zatrzymania przez rywalki, które nie były jej w stanie zaskoczyć nawet potrójnym blokiem.

"Włoska gwiazda Paola Egonu po raz kolejny poprowadziła swój zespół, będąc najlepiej punktującą zawodniczką meczu. Tym razem do trzysetowego zwycięstwa dołożyła 21 punktów, w tym trzy blokiem" - piszę dziennikarz World of Volley.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski

3
/ 4

La Gazzetta dello Sport

Co prawda do finału w roli faworytek podchodziły Włoszki, ale mało kto spodziewał się, że Brazylia nie urwie przynajmniej jednego seta. Mimo bliskich wyników, mistrzynie Europy w końcówkach zachowywały więcej zimnej krwi. Ich rywalki w całym meczu nie wypracowały sobie ani jednej piłki setowej.

"Wyraźne, niekwestionowane zwycięstwo, które oznacza również jedenasty mecz z rzędu wygrany w tym turnieju. Włochy potwierdzają formę z Brazylią, to dobry prognostyk przed nadchodzącymi mistrzostwami świata" - napisano na włoskim portalu La Gazzetta dello Sport.

4
/ 4

Uol

Mimo że to kolejny srebrny medal Brazylii w Lidze Narodów, ich lokalne media nie odbierają tego w kategorii porażki. Wręcz przeciwnie.

"Brazylia została wicemistrzem Ligi Narodów, mimo że skład jest w większości odmłodzony względem ubiegłego roku. Po dwunastu zwycięstwach w czternastu ostatnich spotkaniach młoda brazylijska drużyna poczuła wagę decydującego meczu i zatrzymała się przy kolejnym świetnym występie Paoli Egonu, najlepszej siatkarce na świecie" - czytamy na brazylijskiej stronie Uol.

"W każdym razie tegoroczna Liga Narodów nigdy nie była postrzegana jako turniej, w którym trzeba odnieść sukces. Z 14 zawodniczek, które brały udział w zeszłorocznych finałach, dziewięcioro nie gra już w reprezentacji. Prawie wszystkie ze względu na wiek. Jose Roberto Guimaraes został zmuszony do odnowienia większości składu i dotarł do ostatniej fazy z trzema nowicjuszkami. Nasze dziewczyny na pozycji libero również nigdy nie zaczynały spotkania w podstawowym składzie" - dodaje dziennikarz.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Legionowiak vel Husarzyk
18.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brazylia rozczarowała, ale Włoszki wygrały zasłużenie. Czytaj całość