Oto najsłabsze i najjaśniejsze punkty Polaków tuż przed IO. Oceniamy mecz z Egiptem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentanci Polski na otwarcie Memoriału Huberta Jerzego Wagnera gładko pokonali Egipcjan 3:0. Nie wszystko w naszej ekipie funkcjonowało perfekcyjnie. Oto oceny dla polskich siatkarzy.

1
/ 5

Rozgrywający:

Nie był to najlepszy mecz Marcina Janusza w tym roku. Niestety, nasz reprezentant miał problemy z wystawami na środek, nie wszystko grało także z rozegraniem do Bartosza Kurka. Skutkiem tego było aż dziewięć punktowych bloków, które wykonała reprezentacja Egiptu. Nie ma co rozpaczać, jest jeszcze sporo czasu by nasz rozgrywający złapał rytm.

Z kolei Grzegorz Łomacz pojawiał się głównie na podwójnych zmianach i zaliczył całkiem przyzwoite wejścia. Nie było jednak efektu "wow", wiec dlatego otrzymał czwórkę.

* oceny są przyznawane w skali szkolnej 1-6

2
/ 5

Atakujący:

Bartłomiej Bołądź - bez oceny

Jeśli popatrzeć tylko skuteczność w ofensywie Bartosza Kurka to można by być zadowolonym. Bartosz Kurek uzyskał 57 proc. skuteczności w ataku, zanotował dwa bloki i uzyskał łącznie 11 punktów. Jednakże martwić mogą aż cztery "czapy" wykonane przez Egipcjan po jego atakach, z których nie wszystkie były spowodowane nieporozumieniem na linii rozgrywający-atakujący.

Tym razem Łukasz Kaczmarek zagrał bardzo dobry mecz. Zdobył 10 punktów w ofensywie, zanotował aż 53 proc. skuteczności. Dołożył do tego jeden blok, sam też z kolei został zatrzymany. Bartłomiej Bołądź pojawił się na boisku tylko w trzecim secie, więc to za krótko, by go miarodajnie ocenić.

3
/ 5

Przyjmujący: 

Aleksander Śliwka - bez oceny

Można się zastanawiać, dlaczego Marcin Janusz tak rzadko wybierał Fornala w ataku, bo gdy tylko dostawał piłkę, to kończył akcje. Uzyskał aż 75 proc. skuteczności w ofensywie i 59 proc. dokładności w przyjęciu. Do tego dołożył po jednym bloku i asie i zdobył łącznie 8 "oczek".

Kamil Semeniuk z kolei był najbardziej obciążonym zawodnikiem naszej reprezentacji w ofensywie. Został najlepiej punktującym siatkarzem z 13 "oczkami". W ofensywie zaliczył jednak 44 proc. i popełnił trzy błędy, więc mimo dobrej postawy w defensywie zasłużył na czwórkę.

Z kolei Aleksander Śliwka w trzecim secie pojawił się na krótką chwilę, więc nie można go miarodajnie ocenić.

4
/ 5

Środkowi:

Nasi środkowi zagrali przyzwoicie, ale bez wielkiego błysku. W meczu z takim rywalem powinni zdecydowanie częściej blokować. Bieniek ani razy nie zatrzymał rywali i zdobył 3 punkty w ofensywie w pięciu próbach.

Huber wywalczył dwa razy więcej, bo sześć "oczek". Miał jednak 50 proc. skuteczności w ofensywie i do tego dwa razy został zablokowany. Odwdzięczył się przeciwnikom tylko jedną "czapą".

5
/ 5

Libero:

To był dobry mecz w wykonaniu naszego libero Pawła Zatorskiego. Zaliczył 47 proc. dokładnego przyjęcia, mimo że miał do pokrycia sporą przestrzeń na boisku. Do tego kilkukrotnie był widoczny w defensywie. Oby tak dalej w meczach z mocniejszymi rywalami.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
janusz stopa
12.07.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a jeśli lyjon jezd chory i słaby , cza onygo z kadry wykluczyć