W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywająca: Ewa Cabajewska (Developres SkyRes Rzeszów) [1]*
Skoro najniższy zespół ligi zdobywa w spotkaniu aż 17 punktów blokiem, nie świadczy to najlepiej o jakości rozegrania doskonale znanej na ligowych parkietach Cabajewskiej. Nowa zawodniczka rzeszowskiego Developresu, na której doświadczenie liczono w kontekście "planu naprawczego" podkarpackiej ekipy, tym razem miała oparcie jedynie w Magdalenie Hawryle i Justynie Raczyńskiej. 37-latka rzadko kiedy miała pełny komfort rozegrania z racji słabego przyjęcia rzeszowianek, ale i tak nie można jej oszczędzić w ostatecznym rozrachunku.
* liczba nominacji do Antyszóstki kolejki
Atakująca: Joanna Kapturska (Developres SkyRes Rzeszów) [1]*
Występ byłej siatkarki Obiettivo Risarcimento Vicenza przeciwko PTPS-owi Piła należy określić po prostu jako siatkarskie nieporozumienie. Kapturskiej już wcześniej zdarzały się mecze kończone z dorobkiem mniejszym niż 10 punktów, ale zaledwie 3 "oczka" ze skutecznością rzędu 19 procent (3/16, 2 błędy w ataku i 2 zablokowane akcje), to rezultat zdecydowanie poniżej wszelkich oczekiwań. Kapitan Developresu rozegrała jedynie dwa pełne sety, w trzeciej partii zmieniła ją Magda Jagodzińska.
* liczba nominacji do Antyszóstki kolejki
Środkowa: Natalia Misiuna (Pałac Bydgoszcz) [3]*
Bydgoski Pałac w meczu z Tauronem MKS-em Dąbrowa Górnicza miał swoją bohaterkę w osobie Małgorzaty Śmieszek, natomiast zupełnie zawiodła druga ze środkowych ekipy znad Brdy. Doświadczona ukraińska środkowa nie skończyła żadnego ze swoich 12 ataków, Zagłębianki (które trzykrotnie blokowały Misiunę) odczytywały bezbłędnie jej intencje, co obniżyło i tak nie najlepszą skuteczność Pałacanek w ofensywie. 31-latka punktowała w czterech setach jedynie raz za sprawą bloku.
* liczba nominacji do Antyszóstki kolejki
Środkowa: Małgorzata Lis (BKS Aluprof Bielsko-Biała) [2]*
Bielszczanki chciałyby jak najszybciej wyrzucić z pamięci spotkanie z PGE Atomem Treflem Sopot, w którym po świetnym początku grały już tylko gorzej. Słaby występ zaliczyła między innymi doświadczona środkowa. W bloku nie stanowiła żadnego zagrożenia dla rywalek, a w ataku zanotowała 17 proc. skuteczności (1/6, 1 błąd, 1 zablokowana akcja). Po Małgorzacie Lis spodziewamy się już samych dobrych meczów!
* liczba nominacji do Antyszóstki kolejki
Przyjmująca: Dorota Ściurka (KSZO Ostrowiec SA) [2]*
W konfrontacji z Chemikiem Police siatkarki KSZO nie miały za wiele do powiedzenia, gdyż od początku do końca na boisku dominowały mistrzynie Polski. Dla Doroty Ściurki, która jest doświadczoną przyjmującą, był to kolejny słaby występ. Odebrała 19 zagrywek, popełniając dwa błędy, przy czym zanotowała 42 proc. dokładnego i zaledwie 5 proc. perfekcyjnego przyjęcia. W ataku nie było lepiej, bo skończyła tylko jedną (!) z czternastu piłek. Mimo to wszystkie trzy sety rozpoczynała w wyjściowym składzie.
* liczba nominacji do Antyszóstki kolejki
Przyjmująca: Aleksandra Wójcik (SK bank Legionovia Legionowo) [1]*
Niepokojący jest drastyczny spadek formy obiecującej przyjmującej legionowskiej ekipy, do tego z doświadczeniem reprezentacyjnym. Wójcik, podobnie jak cała kadra Legionovii, zanotowała słabe spotkanie, tym razem przeciwko Impelowi Wrocław. 21-latka była bez wątpienia hamulcową mazowieckiej ekipy: zaledwie 11 procent pozytywnego i perfekcyjnego przyjęcia i tylko jedno (!) skończone pomyślnie uderzenie na piętnaście prób... Co gorsza, poprzednie występy tej siatkarki były tylko nieznacznie lepsze.
* liczba nominacji do Antyszóstki kolejki
Libero: Aleksandra Krzos (Polski Cukier Muszynianka Muszyna) [1]*
Dzień, w którym muszynianki zmierzyły się z Budowlanymi Łódź (wyraźna porażka 0:3) zdecydowanie nie był dniem Aleksandry Krzos. Ta libero przyzwyczaiła nas do zdecydowanie lepszej gry, a w Łodzi była cieniem samej siebie. Zdążyła przyjąć trzy zagrywki, przy których popełniła dwa błędy. Potem skończyła się cierpliwość Bogdana Serwińskiego, który zmienił Krzos na Izabelę Śliwę.
* liczba nominacji do Antyszóstki kolejki