U Antigi nie grali, a teraz zasłużyli na występy w reprezentacji Polski. Czy selekcjoner De Giorgi da im szansę?
Portal WP SportoweFakty prezentuje zestawienie zawodników, którzy nie grali u Stephane'a Antigi, a w sezonie klubowym pokazali się z dobrej strony i zasłużyli na występy w reprezentacji Polski.
Atakujący:
Maciej Muzaj (Jastrzębski Węgiel)
Maciej Muzaj to jeden z motorów napędowych Jastrzębskiego Węgla, który z dobrej strony pokazał się w fazie zasadniczej PlusLigi i awansował do półfinału rozgrywek. Ten leworęczny atakujący w obecnym sezonie ma wysoką skuteczność w ataku, dobrze zagrywa oraz blokuje. Blisko 23-letni Muzaj cały czas czyni postępy i wydaje się, że to najwyższa pora, aby swoje możliwości zaprezentował w barwach Biało-Czerwonych.
- Wszystko zależy od tego, jak potoczy się teraz końcówka sezonu, jak będę się prezentował i czy Ferdinando De Giorgi faktycznie będzie chciał mnie powołać i sprawdzić. No i jak zaprezentuję się w rywalizacji z innymi zawodnikami, bo przecież nie powołuje się jednego atakującego, tylko kilku, żeby wybrać najlepszych. Jeszcze jest więc do tego długa droga, ale nie ukrywam, że bardzo bym chciał znaleźć się w kadrze. To jest moje marzenie, będę walczył, żeby tam się znaleźć i jeżeli się uda, to zostać tam jak najdłużej - powiedział mający 208 centymetrów wzrostu zawodnik.
Damian Schulz (Lotos Trefl Gdańsk)
Mający świetne warunki fizyczne Damian Schulz (208 centymetrów wzrostu, 95 kilogramów wagi) to lider Lotosu Trefla Gdańsk i w rankingu najlepszych punktujących PlusLigi zajmuje drugie miejsce z dorobkiem 542 oczek.
ZOBACZ WIDEO SSC Napoli trafiło, ale nie zatopiło Juventusu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
- Jeżeli dostanę szansę, będę się bardzo cieszył. Póki co nie myślę o tym. Pod względem mentalnym czuję się gotowy, co widać po moich występach w PlusLidze. Moja forma od dłuższego czasu utrzymuje się na równym, wysokim poziomie - stwierdził urodzony w 1990 roku Schulz.
Łukasz Kaczmarek (Cuprum Lubin)
Łukasz Kaczmarek od początku sezonu wyróżniał się w barwach Cuprum Lubin i w trzydziestu meczach w polskiej ekstraklasie zdobył 541 punktów, co daje mu w rankingu trzecią pozycję. Średnia skuteczność w ofensywie tego urodzonego w 1994 roku zawodnika wynosi 45 procent.
Michał Filip (ONICO AZS Politechnika Warszawska)
Niespełna 23-letni Michał Filip (195 centymetrów wzrostu) z roku na rok czyni coraz większe postępy i w aktualnym sezonie prezentuje równą, wysoką formę. Filipowi w obecnych rozgrywkach PlusLigi udało się wywalczyć 476 punktów i zdobyć 5 statuetek dla MVP spotkania.
Zbigniew Bartman (Galatasaray HDI Sigorta Stambuł)
Zbigniew Bartman od kilku lat nie grał w kadrze Polski, ale obecnie prezentuje reprezentacyjną dyspozycję, co zresztą sam podkreślił w wywiadzie udzielonym portalowi WP SportoweFakty.
- Na pewno czuję się bardzo dobrze fizycznie. Tak dobrze jak teraz, to nie czułem się praktycznie nigdy. To mnie bardzo cieszy. Nie wiem, czy to jest związane z wiekiem czy ze zmianą pracy, jaką do tej pory wykonywałem w siłowni. Trochę od tego odszedłem i spróbowałem czegoś innego. Widzę też, że zaczynam rozumieć więcej siatkówki. Nie ukrywajmy, że do pewnych rzeczy człowiek dojrzewa dopiero z czasem. Wiele rzeczy, które na przykład powtarzali mi trenerzy jak byłem młodszy, które czasami przyjmowałem, a czasami traktowałem jako głupoty, zaczynam teraz dostrzegać i doceniać - zakomunikował "Zibi", który zajmuje 5. lokatę w zestawieniu najlepszych punktujących ligi tureckiej.
Jakub Jarosz wyjechał do Kataru, ale tam nie próżnował i poprowadził El-Jaish SC do wicemistrzostwa kraju. Udane występy Jarosza zaowocowały jego transferem do Asseco Resovii Rzeszów.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
-
Trump Trump Zgłoś komentarzjeszcze jeden warunek- pokorny Drzyzga w formie
-
Olwap Zgłoś komentarzniczym nie świadczy bo poza 2 góra 3 klubami które jako tako potrafią grać cała reszta to liga ogórkowa. A do tego wszyscy wiemy że Zibi nie jest zbyt lubiany przez pozostałych kadrowiczów. To zawsze był jeździec bez głowy, któremu na poziomie reprezentacyjnym wyszedł JEDEN świetny sezon - nie grał tak nigdy wcześniej ani tym bardziej nigdy później. Dla Bartmana kadra powinna być zamkniętym rozdziałem i koniec.