Liga Narodów Kobiet. Korea Płd. - Polska. To nie był nasz dzień. Oceniliśmy występ Biało-Czerwonych

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Z jednej strony awans był już zapewniony. Z drugiej trzeba przyznać, że był to słaby mecz w wykonaniu polskich siatkarek. Zobacz, jakie noty wystawiliśmy reprezentantkom Polski za przegrany 1:3 mecz Ligi Narodów z Koreą Południową w Boryeong.

1
/ 5
(fot. FIVB)
(fot. FIVB)

Rozgrywająca: 

Brak Malwiny Smarzek na boisku zmusił ją do kreatywnych rozwiązań. Widać było, że musiała ich szukać przez całe spotkanie. Niestety, długo nie miała komfortu w swojej pracy, bo najpierw drużyna musiała zapanować nad przyjęciem, gdyż Koreanki nie miały miłosierdzia w polu serwisowym.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

2
/ 5
(fot. FIVB)
(fot. FIVB)

Atakująca:

Tym razem nasza młoda skrzydłowa wystąpiła po przekątnej z rozgrywającą. Zdobyła 16 punktów atakiem, ale na aż 56 prób, co daje mniej niż 30 procent w ataku. Starała się to nadrabiać blokiem oraz zagrywką z wyskoku, choć wiemy, że w czwartkowym spotkaniu nie pokazała pełni swoich możliwości. Wierzymy, że stanie się to w Final Six.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki o brutalnej stronie sportu. "Człowiek miał wszystkiego dość"

[/color]

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

3
/ 5
(fot. FIVB)
(fot. FIVB)

Przyjmujące:

Natalia Mędrzyk była trzecią, po Stysiak i Witkowskiej, najlepiej punktującą zawodniczką w meczu, ale kilkukrotnie Koreanki pocelowały ją zagrywką. Z kolei Martynie Grajber bardzo trudno było się przebić przez koreański blok, ale odnotowaliśmy kilka efektownych obron. Jedna z nich nawet znalazła się na zdjęciu.

Co do naszych młodszych przyjmujących, próbujemy być wyrozumiali. Zuzannę Górecką z LSK zapamiętaliśmy przede wszystkim z odważnych ataków, a tych trochę brakowało. Olivia Różański, która wyszła w szóstce, wyglądała na spiętą. Wierzymy, że jeśli dostanie kolejną szansę, nie braknie już jej odwagi.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

4
/ 5

Środkowe:

Najjaśniejszą postacią na boisku po polskiej stronie była zdecydowanie Kamila Witkowska. Oczywiście, aby mogła się wykazać, potrzebne było dobrze przyjęcie, ale jej skuteczność w ataku, a także bloku zasługuje na wyróżnienie. Pozostałe nasze środkowe nie błysnęły, ale też nie miały specjalnie kiedy to zrobić, bo tak ułożyła się gra.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

5
/ 5
(fot. FIVB)
(fot. FIVB)

Libero:

Maria Stenzel odpowiadała za przyjęcie, a Monika Jagła za obronę. Pierwsza z nich nie miała łatwo, ale też rywalki raczej w jej strefę nie zagrywały. Druga zaś uratowała kilka piłek, co sprawiło, że pojawiły się okazje do kontr. Trudno mówić o wielkim meczu, ale wstydu również nie było.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (13)
avatar
Fred123
20.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uważam, że wyszlo dobrze, nie krytykujmy wszystkiego w czambuł , trzeba Dziewczyny podnieść na duchu, a nie dołować. Trzeba najpierw pokazać jak to zrobić, póżniej krytykować.  
avatar
kos_25
20.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
Obserwatorek
20.06.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ten mecz to lepiej szybko zapomnieć  
avatar
Kazimierz Wieński
20.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niestosowne jak zwykle pytanie,żadna nie była dobra  
avatar
Kazimierz Wieński
20.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestosowne jak zwykle pytanie,żadna nie była dobra