W tym artykule dowiesz się o:
Rozgrywający:
Marcin Komenda - 4
W pojedynku z reprezentacją Egiptu w szeregach polskiego zespołu za rozegranie i dystrybucję piłek w ataku odpowiadał Marcin Komenda. Jego gra nie była wariacka, ale solidna i spokojna. 23-letni zawodnik korzystał ze skrzydeł oraz pierwszego tempa, w końcówce zaprezentował też udane rozegrania do Artura Szalpuka będącego w szóstej strefie. Zdarzały mu się błędy w wystawach, ale nie były one na tyle kosztowne, by zagroziły wygranej Polaków. Swój występ z pewnością może zaliczyć do udanych!
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Atakujący:
Łukasz Kaczmarek - 3 Maciej Muzaj - 4
W podstawowej "szóstce" reprezentacji Polski wyszedł tym razem Łukasz Kaczmarek, który był dobrze dysponowany na zagrywce. Swoimi celnymi serwisami skutecznie odrzucał rywala od siatki. To właśnie przy jego zagrywce Polacy serią zdobyli punkty, co pozwoliło na wypracowanie bezpiecznej przewagi i pewną wygraną. Atakujący nie był jednak główną armatą zespołu, jeśli chodzi o jego podstawowe zadanie na boisku, czyli ofensywę.
W połowie drugiego seta zmienił go Maciej Muzaj, który zanotował dobry występ. 25-letni zawodnik emanował pozytywną energią i z uśmiechem na twarzy kończył kolejne ataki. Łącznie skończył 7 piłek na 10 prób. Co ciekawe, to właśnie do niego należało ostateczne uderzenie z prawego skrzydła po skosie kończące pojedynek i decydujące o porażce zespołu Egiptu.
ZOBACZ WIDEO: ME siatkarzy. Vital Heynen podsumował turniej. Jego słowa dają do myślenia
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Środkowi:
Karol Kłos - 4,5 Norbert Huber - 4
Polscy środkowi w pojedynku z reprezentacją Egiptu rozkręcali się z akcji na akcję i z seta na set. Duet Kłos - Huber początkowo prezentował się nieco bezbarwnie, ale ostatecznie pokazał, na co go stać. Ostatecznie Karol Kłos zakończył mecz z 83 proc. skutecznością w ataku, kończąc 5 z 6 piłek. Zawodnicy egipskiego zespołu z pewnością na długo zapamiętają też jego skuteczne bloki, których zanotował na swoim koncie aż 5. Norbert Huber w tym elemencie zapunktował tylko raz, ale nie można zapominać o jego udanych wyblokach, które były bardzo ważne w wypracowywaniu kontrataków.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Przyjmujący:
Michał Kubiak - 2 Artur Szalpuk - 4,5 Aleksander Śliwka - 4
Mecz z egipskim zespołem był pierwszym w Pucharze Świata, w którym Michał Kubiak wyszedł w podstawowym składzie polskiej drużyny. Na pierwszy rzut oka widać było, że kapitan Biało-Czerwonych nie jest jeszcze w pełni dyspozycji. W ataku nie skończył żadnej piłki przy 7 próbach. Swoją postawę poprawiał jedynie kilkoma dobrymi reakcjami w obronie i paroma kąśliwymi serwisami. W drugiej części drugiej partii zmienił go Aleksander Śliwka, który prezentował zaskakujące rywala kiwki i wniósł sporo energii do gry reprezentacji Polski. To było bezcenne w jeszcze większym ożywieniu zespołu.
Drugim z przyjmujących był Artur Szalpuk, który zwłaszcza na początku spotkania zachwycał skutecznością w ofensywie. Większość piłek, które dostał od Marcina Komendy w ataku, zamieniał na punkty, a pierwszą partię skończył ze 100 proc. skutecznością w tym elemencie (5/5). Wykazywał się sprytem w swoich zagraniach ofensywnych, a podejmowane przez niego ryzyko opłacało się.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Libero:
Damian Wojtaszek - 4
Najbardziej obciążonym w przyjęciu zawodnikiem w polskim zespole był Damian Wojtaszek, który łącznie przyjął 21 piłek. Chociaż rywale robili, co mogli, by poruszyć go w grze defensywnej, on potwierdził, że jest niezwykle pewnym punktem Biało-Czerwonych w tym elemencie. W sumie popełnił tylko 1 bezpośredni błąd, notując 48 proc. pozytywnej gry w przyjęciu.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie