Szóstka 5. kolejki LSK. Wyszły z cienia koleżanek

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W piątej kolejce spotkań mocniej rozbłysły gwiazdy zawodniczek, które dotychczas były siatkarkami od "czarnej roboty". Chwała na ogół przypadała koleżankom. Tym razem to Joanna Pacak, czy Paula Słonecka same przesądzały o losach meczu.

1
/ 8

[b]

Rozgrywająca zdobywczyń Superpucharu wprowadziła jakość i powiew świeżości w meczu z beniaminkiem Ligi Siatkówki Kobiet. Nie dała się wciągnąć w chaotyczną grę rywalek i znakomicie wykorzystała potencjał Wilmy Salas. Takiego spokoju i opanowania oczekujemy od zawodniczki kreującej grę swojej drużyny.

2
/ 8

[b]

Rzeszowianki długo czekały aż reprezentantka Polski pokaże swój potencjał, ale stało się to w jednym z najlepszych możliwych momentów. Katarzyna Zaroślińska-Król przyćmiła Anastasię Kraidubę i w niedzielę nie było na nią mocnych. Takiej atakującej potrzebuje Developres, jeżeli chce walczyć o mistrzostwo Polski.

3
/ 8

To zdecydowanie był tydzień środkowej ŁKS-u Commercecon Łódź! W meczu z wrocławiankami Joanna Pacak błyszczała w każdym elemencie. As, 7 punktowych bloków i aż 17 oczek w ataku. Ciężko wymarzyć sobie lepszy występ, a ten na pewno doda pewności sił młodej zawodniczce, która do ekipy mistrza Polski trafiła z pierwszoligowego UNI Opole.

ZOBACZ WIDEO Polska - Słowenia. Sebastian Szymański z pierwszym golem w reprezentacji. "Robię małe kroczki"

4
/ 8

[b]

Środkowa: Monika Ptak (Energa MKS Kalisz) [/b]

Wyrównany rozkład ataku był głównym atutem kaliszanek w pojedynku z drużyną z Legionowa. Aż cztery z podopiecznych Jacka Pasińskiego przekroczyły granicę 14 zdobytych punktów, w tym Monika Ptak, która dodatkowo "zamurowała" rywalki, nie pozwalając im rozwinąć skrzydeł.

5
/ 8

[b]

Wreszcie okazało się, że BKS to nie tylko Olivia Różański. Reprezentantka Czech znacznie ułatwiła zadanie Pavli Smidovej. Stworzyła duże zagrożenie w ofensywie, czego chyba nie spodziewały się bydgoszczanki, zupełnie nieprzygotowane na taką postawę Czeszki. MVP Ligi Europejskiej w końcu potrafiła przełożyć swoją dobrą grę w reprezentacji na sezon klubowy. Jeżeli utrzyma taką formę będzie utrzymywać to bielszczanki z pewnością nie będą zespołem "do bicia".

6
/ 8

[b]

Przyjmująca: Paula Słonecka (Enea PTPS Piła) [/b] W meczu za "6" punktów przeciwko radomiankom rywalki starały się wyeliminować Paulę Słonecką z ataku, ale ta nie zwalniała ręki i zdobyła w trzysetowym starciu aż 20 punktów. Przydały się umiejętności, które ta zawodniczka nabyła grając na plaży, a spryt i boiskowe cwaniactwo to atuty bez precedensu tej siatkarki.

7
/ 8

[b]

Być może jest to nominacja nieco kontrowersyjna, bo Kinga Drabek była skutecznie omijana przez zawodniczki zagrywające po stronie Banku Pocztowego Pałac Bydgoszcz. Naszym zdaniem jest to jednak efekt jej dobrej dyspozycji w tym spotkaniu. Libero BKS-u Stal Bielsko-Biała nie zawiodła także w grze obronnej i to jej bielszczanki zawdzięczają wyprowadzenie kilku kontr.

8
/ 8

[b]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)