W tym artykule dowiesz się o:
CEV EuroVolley
W zagranicznych mediach nie owijają w bawełnę i piszą, że Turczynki zdominowały Polskę w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Rywalki Biało-Czerwonych dysponowały znakomitą zagrywką i miały w swoich szeregach charakterną Ebrar Karakurt, która pomagała budować swojej drużynie komfortowe prowadzenie. "Ebrar Karakurt wpadła w szał punktowania. Dodatkowo szereg spektakularnych interwencji w obronie zaliczyła libero - Simge Akoz" - czytamy na stronie imprezy.
"Fanatik"
"Duma naszego kraju, czyli żeńska kadra narodowa w siatkówce, w ćwierćfinałowym meczu ME siatkarek dosłownie zmiotła Polki z boiska. Turczynki zwyciężyły bez straty seta i awansowały do Final Four imprezy" - czytamy w tureckich mediach. Turcja o przepustkę do gry o złoto zawalczy ze zwycięzcą pary Serbia - Francja, a Polki wracają do kraju i mają solidny materiał do analizy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetna forma żony Kota. A zaledwie kilka miesięcy temu urodziła dziecko
"World of Volley"
"Turcja po raz kolejny pokrzyżowała wielkie plany Polski podczas ważnego wydarzenia i awansowała do półfinału CEV EuroVolley 2021. Turczynki uczyniły Polki w ćwierćfinałowym starciu bezsilnymi" - informuje dziennikarz "World of Volley", który zwraca też uwagę na bardzo dobry występ Ebrar Karakurt (20 punktów) i libero - Simge Akoz. W naszej drużynie najlepiej punktującą zawodniczką była Magdalena Stysiak, która zapisała na swoim koncie 14 "oczek".
"iVolleyMagazine"
Nie zabrakło także wzmianki o ćwierćfinałowym pojedynku we włoskich mediach. "Turcja zgasiła uśmiech Polski i zameldowała się w półfinale zgodnie z przewidywaniami. Drużyna Giovanniego Guidettiego rozegrała świetny mecz i pokonała Polskę w trzech setach. Wynik meczu kontrolowała Ebrar Karakurt. Bardzo dobra gra Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej przy siatce nie wystarczyła" - relacjonuje dziennikarz "iVolleyMagazine".