- Przede wszystkim mogliśmy zobaczyć, na jakim etapie powrotu z pandemii są zawodnicy. Druga rzecz to jak wygląda drużyna, która nie trenowała ze sobą zbyt długo. Trzecia to oczywiście przegląd wojsk, bo każdy zawodnik dostanie teraz jakieś wytyczne, możemy sobie podyskutować nad czym powinien pracować nawet w tym czasie, gdy nie będziemy się widywać jako reprezentacja - mówi Michał Mieszko Gogol, asystent Vitala Heynena, po meczu Polska - Niemcy. - Ciężko wyciągać wnioski po takim meczu. Gdyby to było dziesięć takich spotkań, a zawodnicy byli na równym poziomie, to byłoby co innego. Mimo że trenowaliśmy razem, to forma kadrowiczów jeszcze trochę się różni - dodaje Gogol.