lalala a następne to katastrofa nikt nie widzi , że mentalnie jest ciągle to samo !!!! Pan trener jest do wymiany ....nie zauważa tych ciągle powielanych sytuacji negatywnych tylko to samo i to samo .....więc czas zmienić

jakimś cudem za trzecim razem, a później się klepia że jest ok. Każdy normalny trener jak widzi że set się ,,sypie" robi zmiany, a nasz czeka nie wiem na co. Ta jego gestykulacja i klocenie się cały czas z sędziami też robi się już nudne.

jakby opadł z sił po pierwszym secie... A gra w pierwszym secie wskazywała na wygraną Polaków bo praktycznie wszystko im wychodziło czy to bloki czy ataki.

mówisz że nie mamy czego analizować? Gdzie w meczach o najwyższą stawkę decydują najmniejsze detale.