Złe wiadomości dla polskich skoczków przed PŚ w Zakopanem

Poznaliśmy liczbę zawodników, która przysługuje poszczególnym reprezentacjom na piąty period Pucharu Świata. W Zakopanem będziemy mogli obejrzeć maksymalnie sześciu Polaków.

Rafał Sierhej
Rafał Sierhej
Kamil Stoch PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch
W piątek zakończył się 71. Turniej Czterech Skoczni. Reprezentanci Polski pokazali się w tej imprezie z naprawdę dobrej strony. W pierwszej piątce końcowej klasyfikacji znalazło się miejsce dla aż trzech naszych orłów.

Na następne zawody kibice skoków narciarskich będą musieli jednak poczekać kilka dni. Najbliższe konkursy zaplanowane są bowiem na na weekend 13-15 stycznia. Poznaliśmy już liczbę zawodników, jaka będzie przysługiwać poszczególnym kadrom.

Reprezentacja Polski w piątym periodzie Pucharu Świata będzie mogła wystawić sześciu zawodników. Taką samą liczbę powołać będą mogli także trenerzy w Pucharze Kontynentalnym. Największa liczba skoczków przysługuje trzem reprezentacjom.

ZOBACZ WIDEO: Pamiętasz serbską gwiazdę?! 35-latka zachwyca urodą

Mówimy tu o Austrii, Norwegii oraz Słowenii. Każda z tych nacji będzie mogła wystawić po siedmiu zawodników w Pucharze Świata oraz sześciu kolejnych na niższym szczeblu zawodów.

Piąty period Pucharu Świata obejmować będzie wizyty na czterech skoczniach. Konkretnie skoczkowie zawitają do Zakopanego, Sapporo, Bad Mittendorf oraz Willingen. Z kolei w Pucharze Kontynentalnym zawody odbędą się w Sapporo oraz Bischofshofen.

Zobacz:
Kolejna rewolucja w skokach narciarskich? Dobrze się przypatrz
Adam Małysz spotkał się z Svenem Hannawaldem i... "Zapomnieliśmy"

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×