Jeszcze przed Turniejem Czterech Skoczni Halvor Egner Granerud miał grubo ponad 200 punktów straty do Dawida Kubackiego w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Miesiąc później sytuacja diametralnie się zmieniła. Doskonały styczeń w wykonaniu Norwega sprawił, że to on jest teraz na czele "generalki" i buduje przewagę nad Kubackim.
Granerud najlepiej jak mógł wykorzystał potknięcia Polaka podczas weekendu lotów narciarskich w Bad Mitterndorf - wygrał dwa konkursy, podczas gdy dla Kubackiego był to jak dotychczas najgorszy weekend sezonu.
W efekcie Kubacki ma teraz 112 punktów straty do lidera i nie może sobie pozwolić, aby ten odjechał mu tak, jak podczas lotów.
Za Granerudem doskonały styczeń, w którym odniósł pięć zwycięstw i w sumie dziewięć razy z rzędu stawał na podium. Tylko w tym miesiącu zdobył 800 punktów do klasyfikacji PŚ, bijąc pod tym względem rywali na głowę. Drugi Kubacki wzbogacił się w tym czasie o 494 punkty.
Kolejny weekend Pucharu Świata rozpocznie się 3 lutego w Willingen. Tam odbędą się trzy konkursy: zawody drużyn mieszanych w piątek, a także zmagania indywidualne w sobotę i niedzielę.
Czytaj także:
- Tym zachowaniem Thurnbichler zaimponował. Przyniesie więcej korzyści niż zwycięstwa [OPINIA]
- "Muszę go usprawiedliwić". Małysz tłumaczy decyzje Thurnbichlera
ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!