Jakub Wolny brał ostatnio udział w Pucharze Kontynentalnym w Iron Mountain. 27-latek reprezentował Polskę wraz z Maciejem Kotem, Andrzejem Stękałą, Tomaszem Pilchem, Kacprem Juroszkiem, Janem Habdasem czy Stefanem Hulą.
Wśród nich to właśnie Wolny radził sobie najlepiej. Był najwyżej we wszystkich konkursach. Kolejno zajmował ósmą, dziewiątą, dziewiątą oraz piętnastą lokatę. Dobrą formę zawodnika klubu LKS Klimczok Bystra dostrzegł Thomas Thurnbichler.
Szkoleniowiec kadry A postanowił, że zabierze go na rozpoczynający się turniej Pucharu Świata - Raw Air. Mimo że Polski Związek Narciarski nie ogłosił jeszcze składu, który powalczy w Norwegii, skoczek sam poinformował o tym w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!
"Weekend w Iron Mountain dobiegł końca - 3x w top 10. Niektóre skoki były bardzo fajne. Teraz czas sprawdzić się na Raw Air" - napisał Jakub Wolny na swoim Facebooku.
Będzie to dla niego powrót do kadry A po ponad miesiącu przerwy. Ostatnim razem w cyklu Pucharu Świata wystąpił w Willingen, kiedy zajął dopiero... 48. lokatę. Dwa dni wcześniejk nie awansował do konkursu głównego po nieudanych kwalifikacjach.
Prawdopodobnie ekipę, która poleci na zawody do Oslo uzupełnią Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł oraz Paweł Wąsek.
Zobacz też:
Jedno zdanie, ale jakie. Tak Kubacki zapowiada walkę z Granerudem o Puchar Świata
