Punktualnie o godzinie 14:00 miała rozpocząć się seria próbna przed przedostatnim konkursem indywidualnym w Planicy. Niestety, potwierdziły się złe wieści ze Słowenii - silny wiatr póki co nie pozwala skakać. Do treningu przed zawodami nie dojdzie.
Jak informuje portal skijumping.pl, na 14:30 zaplanowano spotkanie jury, podczas którego najprawdopodobniej zapadną kolejne decyzje. Według prognoz, wiatr pod Letalnicą z każdą godziną ma słabnąć. Pytanie tylko czy na tyle, aby umożliwić bezpieczną rywalizację.
Start pierwszej serii konkursowej zaplanowano na godzinę 15:00. Na liście startowej jest 40 zawodników, w tym czterech reprezentantów Polski.
Przypomnijmy, że to ostatni weekend PŚ w sezonie 2022/23. W piątek ma rozegrać się konkurs indywidualny, w sobotę drużynowy, a w niedzielę ostatni indywidualny - z udziałem TOP 30 klasyfikacji generalnej cyklu.
Tak wygląda sytuacja pod skocznią:
Czytaj także:
- Gdzie on wylądował?! To był niewiarygodny lot Stocha w Planicy
- Ma szansę wyprzedzić Kubackiego. Co za słowa o Polaku
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili argentyńscy piłkarze. Był tam też Messi