Jednym słowem Thurnbichler określił, co Żyła zrobił w Planicy

Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Thomas Thurnbichler
Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Thomas Thurnbichler

Ależ to był lot. Piotr Żyła przebudził się w odpowiednim momencie i w jednoseryjnym konkursie indywidualnym w Planicy huknął aż 234. metry. Zajął 3. miejsce, a po zawodach dumy z postawy swojego podopiecznego nie ukrywał Thomas Thurnbichler.

W piątek wiatr uniemożliwił loty narciarskie w Planicy. Dzień później warunki były już znacznie lepsze i jednoseryjny konkurs indywidualny rozegrano bez żadnych kłopotów.

W zawodach z kapitalnej strony pokazał się Piotr Żyła. To był najlepszy skok 36-latka od mistrzostw świata. Od razu po wyjściu z progu leciał wysoko nad bulą i na dole znakomicie odleciał. Uzyskał aż 234 metry i ostatecznie zajął 3. miejsce. Przegrał tylko z triumfatorem Stefanem Kraftem i drugim Słoweńcem Anze Laniskiem.

Bardzo zadowolony z postawy Żyły był Thomas Thurnbichler. Austriak jednym słowem określił start mistrz świata: - Niezwykły - powiedział przed kamerami Eurosportu.

- Jestem bardzo szczęśliwy. Popracowaliśmy nad asymetrią w locie i to u Piotrka zadziałało - dodał szkoleniowiec.

ZOBACZ WIDEO: Tak się ubrał w Dubaju. Bogactwo aż bije po oczach

Oprócz Piotra Żyły nieźle w konkursie zaprezentowali się też 10. Kamil Stoch i 14. Aleksander Zniszczoł. - Ich skoki wyglądały stabilnie - krótko podsumował Thurnbichler.

Nieco więcej uwagi Austriak poświęcił natomiast Pawłowi Wąskowi. Młody polski skoczek nie zakwalifikował się do konkursu indywidualnego, ale dostał szansę startu w zmaganiach drużynowych.

- Paweł musi przełamać się tutaj w Planicy. Musi pokonać swoje lęki. Stać go na dobre skoki i cały nasz zespół stać na coś fajnego w drużynówce - zapowiedział szkoleniowiec w Eurosporcie.

Czytaj także: 
Znamy miejsce Kubackiego w Pucharze Świata
Żyła na podium w Planicy! Zobacz klasyfikację PŚ w lotach

Komentarze (0)