Sensacyjnie informacje. Wybitny trener skoków będzie pracował w Polsce?

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Nicole Konderla
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Nicole Konderla

To będzie wielka sensacja, jeżeli PZN dogada się z tym trenerem. Austriak miałby opanować poważny kryzys w kobiecych skokach narciarskich. Harald Rodlauer w portalu sport.pl potwierdził, że interesuje go praca w naszym kraju.

Za nami dobry sezon polskich skoczków narciarskich w Pucharze Świata. Było wiele fajnych momentów, a liderem kadry znowu był Dawid Kubacki. Znacznie gorzej wszystko wygląda w kobiecej kadrze, gdzie od kilku lat obserwujemy coraz gorsze wyniki zawodniczek.

Polski Związek Narciarski cały czas szuka pomysłu na kobiecą kadrę. Możliwe, że tym razem związek postawi na doświadczonego trenera z wieloma sukcesami w skokach narciarskich. Chodzi o Haralda Rodlauera.

Zatrudnienie go byłoby wielką sensacją. Austriak w niedawno zakończonym sezonie poprowadził swoje rodaczki do zwycięstwa w Pucharze Narodów. W dodatku jego podopieczna Eva Pinkelnig wygrała Puchar Świata. Szkoleniowiec po sezonie opuścił reprezentację Austrii. Poważnie rozważa przejście na emeryturę, ale może zmienić zdanie na rzecz pracy w Polsce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: słynna narciarka wzięła piłkę do kosza. A potem taka mina!

- Moja rezygnacja nie miała jeszcze żadnego związku z żadnymi ofertami. Jednak po wszystkim skontaktował się ze mną Adam Małysz. Odbyliśmy kilka naprawdę konstruktywnych rozmów. Polska oferta jest bardzo atrakcyjna, a zresztą każdy wie, że wasz kraj to niesamowite miejsce na światowej mapie skoków. Współpraca z polskim zespołem może otworzyć mi wiele drzwi do nowych możliwości wzbogacających moje doświadczenie - komentuje Rodlauer w portalu sport.pl.

Austriak jednak przyznał, że ma także inne oferty, więc jeszcze nic nie jest przesądzone. Polska ma jedna atut w postaci Thomasa Thurnbichlera.

- Znamy się z Thomasem Thurnbichlerem i Mathiasem Hafele. Tak jak wspominałem, poważne i konstruktywne rozmowy, a także nasze negocjacje już trochę trwają. Czuję się dobrze poinformowany o sytuacji w Polsce. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość - dodaje były trener Austriaczek.

W Polsce jest nad czym pracować. W minionym sezonie najwyżej sklasyfikowaną zawodniczką w PŚ była Nicole Konderla, która zajęła 51. miejsce z zaledwie sześcioma punktami.

Mniej Polaków w Pucharze Świata? Propozycja jest już na stole >>
Jest wstępny kalendarz. Kiedy polski turniej w PŚ w skokach? >>

Komentarze (1)
avatar
fun
16.04.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A może znowu Kruczek?specjalista /polska szkoła trenerska wg.Tajnera/specjalista od rozpierduchy męskiej kadry, włoskiej, też kobiecej?