To już pewne. Były polski skoczek stracił pracę
Po trzech latach pracy szkoleniowej w Czechach Robert Mateja wraca do kraju. Jak przyznał dla skijumping.pl, nie ma jeszcze konkretnych planów.
Czeski ZN prawdopodobnie podjął decyzję o zakończeniu współpracy z Mateją ze względu na słabsze występy swoich kombinatorów w PŚ w sezonie 2022/23.
Sezon olimpijski 2021/22 był dla reprezentacji Czech bardzo udany. W Pekinie wszyscy zawodnicy kończyli rywalizację w czołowej "trzydziestce".
Mateja nie ma jeszcze sprecyzowanych planów, co do swojej przyszłości trenerskiej. 5-krotny mistrz Polski w skokach narciarskich pełnił funkcję szkoleniowca kadry B i C w polskiej kadrze w skokach w latach 2011-18.
Kibice skoków narciarskich zapamiętali Mateję m.in. z dwóch konkursów PŚ w Zakopanem (w 1998 i 1999 r.), kiedy prowadził po pierwszej serii i za każdym razem niweczył wszystko krótkim skokiem w rundzie finałowej.
Zobacz:
Mateja mógł zostać królem Zakopanego. I nagle stało się to
Oglądaj skoki narciarskie w Pilot WP!