Podano, co Kubacki dostał za 21. miejsce

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

W tym sezonie uległa zmianie pula nagród w Pucharze Świata w skokach narciarskich. W sobotę (25 listopada) najbardziej wzbogacił się Stefan Kraft. Z kolei jedynym Polakiem, który zarobił pieniądze za występ w fińskiej Ruce był Dawid Kubacki.

Przed rozpoczęciem nowego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich jasne stało się, że zwiększy się pula nagród dla zawodników. Przypomnijmy, że skoczkowie zarabiają w każdym konkursie, ale pod jednym warunkiem. Muszą zakwalifikować się do drugiej serii.

W sobotę (25 listopada) ta sztuka udała się jedynie Dawidowi Kubackiemu, który ostatecznie zakończył zmagania w inauguracyjnym konkursie nowego sezonu na 21. miejscu. Oznacza to, że zarobił 1,3 tysięcy franków szwajcarskich, czyli niecałe 6 tys. złotych.

Pozostali Biało-Czerwoni za swój występ nie otrzymali nawet złotówki, bo odpadli z rywalizacji po pierwszej serii. Kolejną szansę na zarobek będą mieli już w niedzielę (26 listopada), kiedy to odbędzie się drugi konkurs w Finlandii. Wcześniej muszą jednak wywalczyć kwalifikację.

Po pierwszym konkursie najbardziej zadowolony może być Stefan Kraft. To właśnie on okazał się najlepszy na skoczni Rukatunturi. Tym samym zarobił największe pieniądze ze wszystkich skoczków, a mianowicie 13 tys. franków, czyli ok. 60 tys. złotych.

W niedzielę o godzinie 14:50 dojdzie do kwalifikacji, które wyłonią uczestników drugiego konkursu. Natomiast pierwsza seria rozpocznie się o 16:15. Transmisja w TVN oraz Eurosporcie, a relacja tekstowa z obu zmagań na WP SportoweFakty.

Przeczytaj także:
Zdjęcie jest już w sieci. Tak Stoch zareagował na fatalny skok

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bajeczne wakacje. Tak wypoczywa rywalka Świątek

Źródło artykułu: WP SportoweFakty