Przez kilka lat Dominik Peter uchodził za jednego z najbardziej obiecujących skoczków narciarskich w Szwajcarii. W 2021 roku w Lahti sięgnął po brązowy medal mistrzostw świata juniorów. W tym samym roku brał też udział w seniorskich mistrzostwach w Oberstdorfie, a w 2022 roku reprezentował swój kraj na olimpiadzie w Pekinie.
W Pucharze Świata debiutował jako 17-latek w sezonie 2018/2019. W trakcie swojej kariery Peter 14-krotnie zdobywał punkty w tym cyklu. Jego najlepszym wynikiem była siódma lokata, którą w poprzednim sezonie zajął podczas konkursu w rumuńskim Rasnovie.
Był to jednocześnie ostatni występ zawodnika na światowych skoczniach, gdyż przed początkiem obecnego sezonu zawiesił karierę. Wpływ na to miały problemy ze zdrowiem, które odbiły się też na psychice skoczka.
ZOBACZ WIDEO: "Boski styl". Poruszenie w sieci po nagraniu Małgorzaty Rozenek
W czwartkowy wieczór (14.03) Peter ogłosił, że ostatecznie kończy przygodę ze skokami narciarskimi. Swoją decyzję przekazał w krótkim wpisie opublikowanym na Instagramie. W komentarza smutek z tego powodu wyraziło wielu jego kibiców, również tych pochodzących z Polski.
"Dziękuję skoki narciarskie. Dałyście mi bardzo wiele" - napisał 22-latek.
Czytaj też:
Jest nadzieją dla Polaków. Przeżywa drugą młodość
Kompromitacja w Zakopanem. Triumfator mógł być w szoku
