Uderzył głową o zeskok. Są nowe wieści o stanie zdrowia skoczka

Twitter / Eurosport / Na zdjęciu: upadek Domena Prevca
Twitter / Eurosport / Na zdjęciu: upadek Domena Prevca

Sobotni konkurs indywidualny w Titisee-Neustadt zakończył się pechowo dla Domena Prevca. Słoweniec po swoim skoku zaliczył upadek i uderzył głową o zeskok. Wiadomo, jak czuje się 25-letni skoczek.

Sytuacja wyglądała bardzo groźnie. W pierwszej serii sobotniego konkursu indywidualnego Domen Prevc oddał skok na odległość 129,5 metra, lecz po nieudanym lądowaniu przewrócił się i zjechał po zeskoku, uderzając twarzą o ziemię.

Po tym upadku jasne stało się, że reprezentanta Słowenii zabraknie w drugiej serii. Ważniejsze było jednak to, czy Prevc ucierpiał w wyniku nieudanego lądowania i uderzeniu głową o twardy zeskok skoczni w Titisee-Neustadt.

- Na pewno będzie po tym siniak, ale nic więcej. Domen prawie na pewno wystartuje w jutrzejszych kwalifikacjach - mówił jego brat Cene Prevc, którego cytuje skijumping.pl.

ZOBACZ WIDEO: Afera w polskiej kadrze. Trener z zawodniczką do dziś nie porozmawiali

O stanie zdrowia skoczka wypowiedział się także jego trener Robert Hrgota, który uspokoił fanów.

- Z Domenem jest wszystko w porządku, to było drobne uderzenie. W niedzielę będzie dobrze, to naprawdę nic strasznego - uspokajał szkoleniowiec.

Wszystko wskazuje zatem na to, że Prevca zobaczymy w niedzielnych kwalifikacjach do konkursu indywidualnego w Titisee-Neustadt.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty