Simon Ammann wciąż nie rezygnuje ze skoków narciarskich, ale w sezonie 2024/25 radzi sobie fatalnie. Najlepiej świadczy o tym jego występ przed własną publicznością, w Engelbergu, kiedy dwukrotnie nie zdołał przejść przez kwalifikacje do zawodów Pucharu Świata.
Mimo to 43-latek znalazł się w kadrze reprezentacji Szwajcarii na 73. Turniej Czterech Skoczni. W Oberstdorfie nie zdołał jednak zrobić postępów. W serii kwalifikacyjnej oddał skok na 115. metr, co przełożyło się na 51. miejsce.
W niedzielny poranek szwajcarski związek podał, że Ammanna nie zobaczymy w kolejnych treningach, kwalifikacjach i konkursach Turnieju Czterech Skoczni.
"Po kwalifikacjach do inauguracyjnego konkursu w Oberstdorfie Simon Ammann rezygnuje z udziału w Turnieju Czterech Skoczni. Decyzję tę podjął wspólnie ze sztabem trenerskim. Zamiast tego planuje trenować w domu i skupić się na dalszej części sezonu" - przekazano za pośrednictwem serwisu X.
Czterokrotny mistrz olimpijski w swojej karierze cztery razy kończył Turniej Czterech Skoczni na podium, ale nigdy nie sięgnął po Złotego Orła.
Przypomnijmy, że pierwszy konkurs Turnieju Czterech Skoczni odbędzie się w niedzielę o godzinie 16:30. Transmisja w TVN i w Eurosporcie, a relacja tekstowa "na żywo" w serwisie WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: Dramatyczny czas w życiu Pawła Nastuli. "Ciągle czuję jej obecność"