Po dwóch konkursach rywalizacji w 73. edycji Turnieju Czterech Skoczni, najlepszym z Polaków jest Paweł Wąsek, który zajmuje jedenaste miejsce. Pozostali nasi kadrowicze sklasyfikowani są w ogonie stawki i nie mają szans na dobry wynik.
Tak kiepska forma naszych zawodników sprawia, że coraz częściej pojawiają się głosy o tym, by zakończyć współpracę z trenerem Thomasem Thurnbichlerem. Co prawda władze Polskiego Związku Narciarskiego zapewniają o zaufaniu dla Austriaka, ale nie może on spać spokojnie.
Dziennikarz WP SportoweFakty Szymon Łożyński zaproponował, by Thurnbichlera do końca sezonu zastąpił obecny dyrektor sportowy PZN, Alexander Stoeckl, który ma za sobą pracę jako trener norweskich skoczków i osiągnął z nimi ogromne sukcesy (więcej TUTAJ). Przy okazji sprawdziliśmy, co o tym pomyśle sądzą kibice.
ZOBACZ WIDEO: Dramatyczny czas w życiu Pawła Nastuli. "Ciągle czuję jej obecność"
Portal WP SportoweFakty przeprowadził ankietę, w której zadano pytanie: "Stoeckl powinien zastąpić Thurnbichlera jako trener główny polskich skoczków?". Odpowiedzi fanów są jednoznaczne.
Aż 89 proc. kibiców uważa, że powinno dojść do takiej zmiany na stanowisku pierwszego trenera kadry narodowej skoczków narciarskich. Przeciwnego zdania jest 11 proc. naszych czytelników. W ankiecie oddano 4 778 głosów.
Pewne jest, że w polskich skokach narciarskich musi dojść do zmian. Niegdyś nasz sport narodowy traci obecnie na popularności, a wszystko przez słabe wyniki naszych reprezentantów, którzy nie liczą się w grze o podium. Sukcesem jest samo zdobycie punktów Pucharu Świata.