Ma zaledwie 15 lat. Polska skoczkini zakończyła karierę

Nastolatka ogłosiła swoją decyzję za pośrednictwem mediów społecznościowych. W pożegnalnym wpisie zamieściła też zdjęcia wykonane w trakcie zawodów, w których uczestniczyła.

"Podjęłam decyzję o zakończeniu mojej ośmioletniej przygody ze skokami narciarskimi. Szczególnie chciałabym podziękować mojej mamie, bratu, a zwłaszcza tacie, bez którego nie znalazłabym się na skoczni - zaczęła.

ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica wspomina potworny wypadek. "Nie jestem już tym samym człowiekiem"

"Dziękuję im za to, że zawsze mnie wspierali w tym, co robiłam. Dziękuje również moim trenerom, którzy przyczynili się do mojego sukcesu. Zdarzały się wzloty i upadki, lecz zawsze dawałam z siebie 100 proc." - dodała.

Julia Fender wielokrotnie stawała na podium zawodów z cyklu ORLEN Cup Kids. Startowała nie tylko w skokach narciarskich, ale również próbowała swoich sił w kombinacji norweskiej. Wiosną pojawiła się na starcie pierwszego etapu letniej odsłony ORLEN Cup. Zajęła piąte i ósme miejsce w Zakopanem.

Co ciekawe, skoki narciarskie w przeszłości uprawiał również jej starszy brat, Wiktor. On jednak także zakończył już starty. Nastąpiło to w 2024 roku.