Kamil Stoch: Nie jestem wybitnym lotnikiem, ale będzie inaczej niż rok temu

Czwartkowymi treningami i kwalifikacjami rozpoczynają się w Vikersund mistrzostwa świata w lotach narciarskich. Polscy kibice pokładają swoje nadzieje przede wszystkim w osobie Kamila Stocha, który ma najlepszy sezon w całej karierze.

W tym artykule dowiesz się o:

W dotychczasowych startach na mistrzostwach świata w lotach Kamil Stoch nie odnosił sukcesów, jednak występy te miały miejsce, gdy Polak nie był jeszcze zaliczany do światowej czołówki - najwyżej uplasował się w 2010 roku w Planicy, gdzie był szesnasty. Teraz Stoch pojechał do Vikersund już w roli czołowego zawodnika. - Wiem, że nie jestem wybitnym lotnikiem, tak to mogę nazwać - mówi nasz reprezentant. - Są zawodnicy, którzy na skoczniach mamucich czują się jak ryba w wodzie i na pewno faworytami będą Martin Koch, Robert Kranjec, czy Gregor Schlierenzauer. Oni wszyscy na tego typu skoczniach skaczą doskonale. Ja w Vikersund chcę sobie polatać i jeśli przy okazji uda mi się osiągnąć dobry wynik to będę na pewno zadowolony.

Skocznia w Vikersund, na której odbędą się mistrzostwa, została niedawno gruntownie przebudowana. Obecnie największy obiekt świata ma umożliwić nawet loty na odległość aż 250 metrów. - Rok temu na nowej skoczni w Vikersund radziłem sobie niezbyt dobrze, także najlepszych wspomnień stamtąd nie mam – twierdzi Stoch. - W tym roku jest jednak już inna sytuacja. Jestem bardziej doświadczony, mądrzejszy, więc na pewno będzie inaczej niż to miało miejsce przed rokiem.

Mistrzostwa świata w lotach rozpoczną się w czwartek treningami i kwalifikacjami. Na piątek i sobotę zaplanowany jest dwudniowy konkurs indywidualny składający się z czterech serii, a na niedzielę zawody drużynowe.

Źródło artykułu: